Film jest całkiem niezły ale zajeżdża propagandą pod koniec

Taki sredni i nic wiecej i smieszny tez nie byl.

Mi się film podobał. Polecam :) 10/10

Cheong Yat-Sana (16 lat) mieszka w Indonezji i marzy o tym, że kiedyś spotka się ze swoim idolem Jackie Chanem, który zabierze go jako swojego ucznia. Cheong mocno pogrążony w swoich marzeniach, zaniedbuje naukę w szkole - zwłaszcza język mandaryński, co staje się powodem do naśmiewań kolegów. Rodzice Cheonga chcą...

...i nie ma co oczekiwać zbyt wiele. Lubię Jackie Chana i dlatego 6/10, także za inne,
niedostrzegane w tym filmie wartości.

bo takie historie są słabe jak to było też z chuck norisem, gdzie młokos chce poznać swojego idola, 4/10.

Film na pewno miał bardzo (BARDZO) niski budżet, z którego 3/4 poszło na opłacenie dziesięciominutowego może udziału Mistrza Jackie Chana. Można się więc spodziewać, że momenty, gdzie się pojawia, najbardziej wyróżniają się na plus. Otwierająca całość scena walki jest zupełnie absurdalna, ale naprawdę ma coś w sobie;...

Chyba każdy aktor próbował czegoś takie, np. Chuck Norris w "Sidekicks", czy częściowo
Arnold Schwarzenegger w "Last Action Hero", tak więc Jackie Chan poszedł w ich ślady i też
chciał spróbować, ale niestety nie trafił zupełnie.... Film jest po prostu beznadziejny - aktorstwo,
dialogi, sceny walk, efekty...