Właśnie zakupiłem sobie DVD (zawsze potem można wkręcić jakiemuś małoletniemu kuzynowi) z tym filmem i od razu zapuściłem u dziewczyny na kompie. Trochę się pośmiałem, trochę wynudziłem ale ogólnie to jednak zawiodłem się. Ten film nie ma "jaja" (hehe), jest po prostu do obejrzenia - dla starszych, młodsi może wykrzesają z siebie uśmiech ale z mojej strony takiej obietnicy bym im nie składał. Jednym słowem - myślałem, że będzie lepiej.
P.S. Bardzo fajny pomysł z rybką - za to spory plus ode mnie :)