Taka obsada, tyle kasy zeby nakręcić film...i tu chetnie bym go opowiedzial ale... holera wie o czym. Prawie usnalem, bo po prostu bizantyjskia forma ale dialogi moga zabic. Przy koncu zdania nie wiedzialem co bylo na początku. To troche jakby do Rollse Roysa wsadzic silnik z Trabanta.