Jak dla mnie mutanty zarówno z RECa jak i z Kwarantanny można nazwać zombiakami (zwłaszcza że części pierwsze na tym samym schemacie), co prawda Terminal mówi o zmutowanych myszach, a w RECu była mowa o jakimś demonie, albo o psie z wirusem znikąd, ale to aż tak wielkiej różnicy nie robi chyba ;)