PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=831493}

Lód płonie

Ice on Fire
7,2 908
ocen
7,2 10 1 908
Lód płonie
powrót do forum filmu Lód płonie

Problem metanu w wiecznej zmarzlinie - będącym prawdziwą bombą zagłady - również potraktowany dosyć po macoszemu. W dodatku całość kończy się niepotrzebnie pozytywnym akcentem o nowych technologiach pozwalających ograniczyć emisje gazów cieplarnianych.

Odniosłam podobne wrażenie.

ocenił(a) film na 8

Koncepcja dobra ale z realizacja faktycznie trochę gorzej. Za dużo w tak krótkim czasie. Za mało czasu na przedstawienie jednocześnie zagrożeń, niszczycielskiej siły człowieka, braku chęci na zmiany i jednocześnie pozytywnych akcentów. Ale każdy taki film trzeba promować mimo wszystko. Więc daje 8/10.

ocenił(a) film na 3

Problemem tego filmu, jak i wszelkich wypowiedzi na temat zmian klimatycznych z tzw. powodów antropologicznych, jest siła... wiary, a nie argumentów. Wystarczy przeczytać, co mają do powiedzenia paleontolodzy i którym z nich przyznaje się granty, a którym nie. Grenlandia nie bez powodu ma taką nazwę. Były glacjały i interglacjały. I są. Tak chce działalność naszego słoneczka. Reszta to polityka.

użytkownik usunięty
Krzypur

Ile polityki, a ile prawdy w kwestiach klimatycznych to temat "morze". Wiadomo, że obie rzeczy są za sobą nierozerwalnie związane,

Natomiast co do nazwy Grenlandia to jest ona XVII-wiecznym mylnym tłumaczeniem średniowiecznej staroislandzkiej nazwy "Gruntland". Nie ma ona nic wspólnego z Zieloną Krainą. Podobnie Vinlad(Kraina Winorośli) jest mylnie przetłumaczoną nazwą ze starosilandzkie "vin" (trawa). Cała koncepcja Grenlandii jako Zielonej Krainy to XX wieczna teoria, oparta na zbieżności nazw i niepotwierdzona przez współczesne badania.

W okresie kolonizacji Grenlandii przez Normanów panowała tam mała epoka lodowcowa, czyli warunki były odwrotne niż w Europie podczas tzw. Średniowiecznego Optimum Klimatycznego(800-1300 ne.) Wynikało to z zaniku prądu Irmingera opływającego od zachodu Islandie i od południa Grenlandię. Masy wody tego prądu zasiliły Golfrsztrom, który dzięki temu ogrzał mocniej Zachodnią Europę, ale "kosztem" wód ogrzewających Islandię i Grenlandię.

Dowodem na to są między innymi wynik badań moren czołowych lodowców na Grenlandii, pokazuje że w czasach Normanów były większe niż teraz:
https://advances.sciencemag.org/content/1/11/e1500806
Research ArticleCLIMATOLOGY
Glacier maxima in Baffin Bay during the Medieval Warm Period coeval with Norse settlement

ocenił(a) film na 3

Może tak jest, może nie... Mnie z grubsza chodzi o to, że lansuje się i finansuje ten amok "klimakteryjny" z kasy tych państw, które chcą dogonić te bogatsze, co już zdążyły naświnić wcześniej, gdy tematu nie było. Oczywiście z wyjątkiem USA i Chin.

użytkownik usunięty
Krzypur

Zgadza się - pewne tematy są celowo wyciąganą i staja się narzędziem polityki społecznej i zagranicznej (zmiany klimatyczne, LGBT, degradacja środowiska, epidemie i szczepionki itd) Niektóre problemy są sztuczne, niektóre prawdziwe. Trzeba mieć olbrzymią wiedze żeby odróżnić mistyfikacje od prawdy, bo podobnie jak konflikty część tworzy się tylko po to by móc zagospodarować społeczne niezadowolenie w określony sposób - np: wskazać winnych. Każdy coś chce w ten sposób ugrać dla siebie i nic na to nie poradzisz. Trzeba jednak pamiętać, że w każdym dobrym kłamstwie i mistrzowskiej mistyfikacji jest bardzo wiele prawdy.

To na ile rzeczywiście zmiany klimatyczne są wynikiem działalności człowieka (bezpośredniej, czy pośredniej) dowiemy się definitywnie, gdy nastanie nowy porządek świata (czyli np znikną Chiny, albo USA) czego nie życzę sobie za mojego życia.

ocenił(a) film na 3

Podoba mi się Twój to myślenia.

ocenił(a) film na 9
Krzypur

Rewelacyjny tok myślenia naprawdę. Doprowadźmy do katastrofy, a potem zbierze się rada mędrców i będziemy debatować: jak to się stało i co teraz zrobić?
Jeżeli ani raport IPCC, ani raport National Climate Assessment, ani stojący murem za nimi klimatolodzy (którzy swoje życie poświęcili by badać te zjawiska) Cię nie przekonują i dopatrujesz się tam teorii spiskowej dziejów, to nawet jeśli połowa rzek w Polsce wyschnie za twojego żywota, a przez kolejne lata będziemy odnotowywać rekordy temperaturowe, to chyba nie zmienisz zdania... A może się mylę?

ocenił(a) film na 3
Scrach

Problem w tym, że klimat od zawsze fluktuował. Zaskoczę Cię - nawet wtedy gdy nie było ludzi i przemysłu. Antropologiczna zmiana klimatu jest bzdurą. Ale to nie to forum, więc zamilknę.

ocenił(a) film na 9
Krzypur

Może zostawmy tego typu badania klimatologom, myślę że mają więcej do powiedzenia niż amatorzy kinematografii na popularnym forum filmowym... Z drugiej zaś strony, jak można uznać coś za "bzdurę" nie mając solidnej wiedzy w danym temacie? Nie wydaje Ci się to absurdalne?

ocenił(a) film na 3
Scrach

No taak, ale ja mam taką wiedzę. Chyba nie sądzisz, że ludzi na forum filmowym znają się jedynie na filmach?

ocenił(a) film na 9
Krzypur

Masz wiedzę klimatyczną, która podważa wiedzę większości klimatologów na świecie? Podzielisz się?

ocenił(a) film na 8
Scrach

Ten tok myślenia to nic innego jak https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Dunninga-Krugera

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 8
Scrach

Zwykle taki "samodzielnie myślący" osobnik czuje się kompetentny aby wypowiadać się w każdej dziedzinie, od klimatologii po epidemiologię, a samodzielność jego myślenia polega zazwyczaj na prezentowaniu poglądów sprzecznych ze stanowiskiem współczesnej nauki, której zarzuca dyletanctwo i udział w masowym spisku. Szczytem wyrafinowania takich tęgich umysłów jest to, że potrafią np. z jednej strony przekonywać iż koronawirus został celowo stworzony w laboratorium (dlatego miał być taki groźny i inteligentny) i wypuszczony aby zdepopulizować ludzkość a z drugiej strony przedstawiać go jako fikcję bądź zwykłą grypę. W zależności od kontekstu. Pierw solidaryzowali się z rudym pajacem który przez prawie dwa miesiące nabijał się z tego co się działo w Europie, przekonując, że nie ma absolutnie żadnego powodu do niepokoju bo ten korona coś tam coś tam to tylko wymysł Demokratów i brukselskich lewaków którym nie w smak, że czyni właśnie Amerykę znowu wielką. Kiedy zarażonych zaczęto liczyć w USA w milionach to nagle się okazało, że winne temu jest... WHO! które nie ostrzegło Ameryki na czas przed groźnym wirusem z Chin. Ci ludzie naprawdę potrafią łączyć nawet najbardziej sprzeczne narracje które w ich genialnych umysłach tworzą całość. Zbiegiem okoliczności nigdy nie stoi ona w sprzeczności z treściami prezentowanymi na RT czy Sputniku.

ocenił(a) film na 9
MichCorleone

Z tym SARS-cov-2 to bym nie bym był ostrożny w orzekaniu jak powstał i skąd pochodzi, bo większość świata właściwie tego nie wie. Chiny są również bardzo specyficznym państwem, które lubi takie rzeczy zamiatać pod dywan, więc wszelkie oficjalne komunikaty mają taką wiarygodność, jak zapewnienia Mateuszka czy Adriana... W kwestii nauki niestety jest tak jak piszesz, ludzie są prymitywni, dopóki wicher nie zerwie dachu, susza nie wypali ogródka, piwo i krakowska nie podrożeją o 100%, a w kranie nie zabraknie wody - to nie zauważą problemu. A jak nie potykam się o problem na moim progu, to po co się nim przejmować?!

ocenił(a) film na 8
Scrach

Tak dla uściślenia. Nie oceniam wiarygodności Chin lecz sprzeczne narracje żyjących w równoległym świecie miłośników teorii spiskowych kreowanych w Petersburgu.

ocenił(a) film na 9
MichCorleone

Oj mamy nasz skarb narodowy w tej dziedzinie, człowiek-złoto Antoni, który teorie spiskowe ma obcykane w małym palcu ;-)

ocenił(a) film na 9

Ohoho, ktoś tu chyba nieuważnie oglądał ;-) To miasteczko w całości spalone i ewakuowane 100 tys. mieszkańców autorce/autorowi tego wątku. Czy całość kończy się pozytywnym wątkiem? Zupełnie inaczej to odebrałem...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones