mocno średni horror, ani to specjalnie trzymający w napięciu, ani to nadmiernie krwisty. trochę to wszystko rozmyte i mało zajmujące. choć samo umiejscowienie akcji - na plus. te opustoszałe stacje metra, tunele - wprowadza to całkiem niezły klimat, przynajmniej z początku. reżyser nie jest bowiem w stanie zbyt wiele z tego wycisnąć w dalszej części filmu. jeśli komuś się nudzi wieczorem, to może obejrzeć. ale żeby się tu czymkolwiek ekscytować - nie powiem. najbliższe skojarzenie to kuriozalny "Smakosz" - zaczyna się nieźle, potem już tylko gorzej.