Ktoś oglądał oryginał z Sophie Marceau? Ja tak. Już sam pomysł zrobienia remake'u z amerykańską gwiazdeczką, która brak talentu ( w jakiejkolwiek dziedzinie) zastępuje nagimi występami w klipie lub wykonywaniem niedwuznacznych ruchów na scenie, to jawna kpina. Mnie wystarczył trailer i wiem, że ten "film" to megagniot. Dziwię się tylko, że gwiazda taka jak Demi Moore dała się namówić na udział w tej farsie. Może zabrakło jej pieniędzy na operacje plastyczne?