Miło czasem wykopać jakąś zapomnianą perełkę. Po pierwsze, to nie jest ani horror, ani giallo. To nieźle zakręcony thriller! Pierwsza połowa klimatem jest zbliżona do takich nieprzyjemnych filmów jak np. "The House on the Edge of the Park" (choć na szczęście nie jest aż tak nieprzyjemna). A to, co się dzieje potem, jest już mistrzowskim zrobieniem widza w konia. Polecam!
Witaj Malignusie. aogladam duzo horrorow i zawsze gdy znajde na filmwebie jakis stary włoski horror, ktory mnie zainteresuje, a glosow jest niewiele, wiem juz ze bedzie tam Twoj post :)
Powiedz Ty mi proszę skąd Ty bierzesz te wszystkie filmy? tzn wiem ze emulek sciagnie mi prawie wszystko, ale napisow nawet po angielsku, to ja nie umiem znalesc w necie. zdobycie tych filmow w wyporzyczlni bylo by cudem. wiec powiedz prosze skad bierzesz napisy, albo przyznaj się, że znasz język włoski :)