PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=151325}
6,8 73
oceny
6,8 10 1 73

La Donna del lago
powrót do forum filmu La Donna del lago

Ach, co za film! Od pierwszych jego minut, Bazzoni buduje atmosferę niesamowitości, tajemnicy, niemal grozy. Za pomocą przepięknych czarno-białych ujęć przyrody, architektury i ludzkich twarzy przedstawia historię pisarza Bernarda, który powraca po latach do położonego nad jeziorem sennego miasteczka, którego mieszkańcy skrywają jakiś sekret...
Tytułowa kobieta, obiekt pożądania bohatera, której szuka on pośród ciasnych uliczek i pustych parków, pozostaje zawieszona gdzieś między jawą a snem, marzeniami a brutalną rzeczywistością, od której wszyscy próbują tu uciec. Podobnie jak cały film - między dramatem a romansem, thrillerem a poetyckim obrazem samotności. Na końcu zaś pojawiają się jeszcze czarne rękawiczki i splamiony krwią nóż, za pomocą których Bazzoni wskazuje rodzący się dopiero gatunek - giallo, które w kolejnych latach będzie głównym daniem na stole włoskiej kinematografii "klasy B".

Bohater samotnie podglądający nieznanych mu ludzi. Kamera niespokojnie sunąca po opuszczonych korytarzach hotelowych. Puste, zamglone okna i lustra, w których nie odbija się żadna twarz... Strona wizualna filmu to po prostu arcydzieło. Momentami nasuwa się skojarzenie z innym niesamowitym obrazem, nakręconym zaledwie 2 lata wczesniej "Zeszłego roku w Marienbadzie" Resnaisa. I o ile tak rasowego, lśniącego surrealizmu musiałby się Bazzoni jeszcze pouczyć, to jego "La Donna del Lago" klimatem, zdjęciami, muzyką jak i mnogością interpretacji fabuły dorównuje dziełu Francuza. To nieoszlifowany diament - głównie dla wielbicieli tego gatunku i formy. 8/10.

Yungee

pardon- 4 lata wcześniej*

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones