<i>Pracujący dla Interpolu Mike Hamilton próbuje rozpracować międzynarodową siatkę przerzutu heroiny. Według jego ustaleń wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Aby jego misja mogła się powieść potrzebuje wtyczki w lokalnym półświatku. Idealnym kandydatem wydaje się być Fabio, przemytnik przyłapany niedawno na dużym przeżucie.</i>

+ ciekawa tematyka kładąca nacisk stricte na gangi narkotykowe
+ Fabio Testi kolejny raz pokazuje na ekranie wszystkie swoje umiejętności zarówno te aktorskie jak i kaskaderskie
+ David Hemmings ze swoim brytyjskim akcentem niewątpliwie dodaje kolorytu
+ Joshua Sinclair jako gangus kolejny raz wypada naprawdę spoko, szczególnie w tym wdzianku rodem z "Miami Vice"
+ obraz życia rzymskich ćpunów to ciekawy motyw, szkoda że nie do końca wykorzystany
+ kilka scen jest naprawdę efektownych i ciekawie zrealizowanych, Enzo G. Castellari to prawdziwy efekciarz (i żadnego CGI!)
+ ostatnie pół godziny to praktycznie non stop akcja
+ całości towarzyszy klimatyczny soundtrack (ten motyw przewodni!), za który odpowiada nie kto inny jak panowie z Goblin

- w środku potrafi zrobić się nieco rozwlekły
- miejscami potrafi być bardzo naciągany

Podsumowując, kolejne naprawdę porządne polizzio za którym stoi Enzo G. Castellari. Włoski reżyser zdecydowanie czuje ten klimat i ewidentnie lubi współpracować ze stałą ekipą. Fabio Testi kradnie show, pościgi na crossach po zabytkowym amfiteatrze i efektowne popisy w awionetkach robią wrażenie a grad ołowianych kul sypie się co i rusz. Dla fanów gatunku pozycja jak najbardziej godna uwagi.