Jako zobaczyłem napisy początkowe z tym całym aqua makro z dzwoneczkami w muzyce pomyślałem albo będzie świetny (mam sentymenty do dzwonków np. Gustavo Cerati w OST "Solo Por Hoy")albo totalny banał - raczej bardziej to drugie, nie myliłem się - film dla przeciętniaków.