To ten sam gość, który dokonał niemożliwego, czyli totalnie zmasakrował samograj jakim jest książka "Pan Samochodzik i Templariusze". Także nie wróżę powodzenia temu "dziełu". Mam silne przekonanie, że będzie to poziom wypracowania dziecka ze szkoły podstawowej, z klas 1 - 3, "wzbogacony" o wątek feministyczny, czyli Sztyborowa norma.