Przeczytałem opinie dotyczące tej produkcji i muszę stwierdzić, że to niesamowite. Film o niczym, z chodzącym łbem owcy udającej niby dziecko, a pesudointelektulaiści zachwycają się treścią. Jak można dorabiać ideologię do takiego gniota. Niech przyśni sie wam ojciec pół kozioł;)