Nie porwała mnie ta historia.Obiecywałem sobie więcej po tej produkcji.Film jest solidny,ale nie wywołuje u widza większych emocji,mówiąc krótko "ani ziębi ani grzeje".Przeciętny jako komedia i nieprzekonujący jako romans,a dramatu w nim nie ma prawie w ogóle.Największy plus tego filmu to urocza jak zawsze Julia,która próbuje ugrać coś większego ze swojej roli.Film do obejrzenia przy piwku i orzeszkach i do zapomnienia.