Mam wrażenie, że Hanks się zatrzymał- zarówno w karierze jak i na twarzy. Może to przez całkowity brak mimiki nikt go już nie chce zatrudnić? Sam więc sobie napisał, sam \wyreżyserował i zagrał. Jak dla mnie scenariusz ogólnie nie trzyma się kupy (poza kilkoma przyzwoitymi scenami- Dr Matsustani i Julia dają radę :)). Przynajmniej przestało dziwić mnie to, że przeoczyłam premierę firmu "z taką obsadą"... ;)