Prawdę mówiąc, spodziewałem się komedii. Film nie był zły, ujdzie w tłumie. Zaśmiałem się może 2-3 razy i w sumie zobaczyłem coś, co już widziałem wiele razy w innych filmach.
Romansidła niestety wąskiemu męskiemu gronu się podobają, ale nie mam filmowi nic do zarzucenia.