Posucha w kinach mega w te wakacje :( Stwierdziłem, że "Koński uśmiech" (swoją drogą uroczy) i Forrest Gump coś muszą razem fajnego wykminić... Ale nie podobało mi się... Nie miało ani ikry Nothing Hill, ani uroku Forresta Gumpa - wiem, wiem, porównuję do legend kina, ale mimo to oczekiwałem więcej... 4/10. Pzdr.
Heh vanilla te Och Karol cie pogrążyło człowieku, albo to zmień, albo wiecej sie juz nie wypowiadaj,bo wszyscy bedą po tobie jechać
LOL