hehe co za filmidło! całkiem oryginalna fabuła, przynajmniej w stosunku do znanych mi horrorów lat 80ych, czyli późnych gialli i amerykańskich slasherów. film jest inny. fabuła jest ciekawa, naiwna i niezbyt prawdopodobna, pomijając już same wątki nadprzyrodzone. niektóre watki mogą sie kojarzyć z innymi filmami, ale i tak ogólnie wychodzi raczej oryginalnie. ogólnie wszyscy zdradzają wszystkich i knują przeciwko wszystkim :), niewielu tu pozytywnych bohaterów. dla fanów horrów klasy B lat 80ych to świetny film. mamy wybuchową mieszankę: spiski, romanse, troszkę taniego gore, legenda o rycerzu [zombie?/duchu?] mordującym kobiety, wykorzystana na dwa sposoby, trochę nagości, aktorstwo nie najwyższych lotów, a wszystko w klimacie hiszpańskich telenowel :) film oglądałem w kinie i bardzo dobrze się bawiłem, sporo się śmiałem, ale nie ręczę za domowe seanse. daje 7/10 w skali horrorów klasy B :)