Fajna komedia przygodowa. Doskonała obsada, znany Antonio Banderas, piękna Catherine Zeta-Jones i najlepsza rola Joaquin de la Vega - mały zorro. Hiszpańska muzyka, doskonałe efekty dużo zabawnych scen - z pewnością dorównuje poprzedniej części.
Fajny film, dużo śmiesznych scen. Rozwesela i wprawia w dobry humor. A mały Zorro był świetny - wykapany tatuś :D