Dobre kino przygodowe z paroma ciekawymi zwrotami akcji, pan Hopkins troche zbyt wyidealizowany, jego heroicznosc szczególnie na koncu jest irytujaca. I to ostatnie zdanie filmu - nikt noramlny by sie tak nie zachowal :p Na dodatek zrobili z niego polaczenie McGuyvera z Indiana Jonesem - z ta pulapka na Wiewiórki juz przegieli :))
Mimo to, nie zaluje i goraco polecam.