Jean Rollin przedstawia… Surrealistyczny spektakl grozy, gdzie artyzm umiejętnie zmieszany z kinem eksploatacji daje smakowity efekt końcowy. W małej, spokojnej wiosce czworo wypranych z wszelkiej empatii rabusiów (w tym jedna kobieta - śliczna Joëlle Coeur!) trudni się rabowaniem rozbitych o skały statków. Podczas nocnej eskapady dochodzi do brutalnego gwałtu na dwóch ocalałych z katastrofy młodych dziewczynach. Cudem unikając śmierci trafiają do opuszczonych ruin, gdzie sam czort ukryty w mrocznej celi siedzi…
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Rollina i jestem pod dużym wrażeniem. Zakochałem się w jego stylu i z chęcią sięgnę po następne produkcje. Świetna kreacja Johna Rico jako Kapitana!
7/10