PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7311}

Lew w zimie

The Lion in Winter
6,4 4 405
ocen
6,4 10 1 4405
7,8 4
oceny krytyków
Lew w zimie
powrót do forum filmu Lew w zimie

Absolutne arcydzieło! Film w iście szekspirowskim stylu. Trwa dwie i pół godziny, a ja nawet na chwilę nie mogłem oderwać wzroku od Petera O'Toole'a i Katharine Hepburn, która za rolę zdradzanej, opuszczonej żony, matki i makiawelicznej władczyni zasługiwała na wszystkie nagrody świata. Mała ciekawostka: O'Toole miał w momencie realizacji zaledwie 36 lat (a grał króla pięćdziesięcioletniego), a Hepburn 61.

ocenił(a) film na 8
DaKa

Dobrze powiedziane - w iście szekspirowskim stylu. Ten zwrot właściwie charakteryzuje film, bo podkreśla jego...teatralność. Mnie ona, prawdę powiedziawszy, nieco przeszkadzała. Teatr to teatr, a film to film. Dwie odrębne sprawy, których raczej łączyć się nie powinno. Weźmy np. O'Toole'a. Zagrał wspaniale, była to wielka rola. To samo Hepburn - wspaniała aktorka, doskonały warsztat, a tutaj w świetnej formie. Hopkins, kolejny gigant kinematografii, nie był tutaj pomyślany jako gwiazda pierwszego formatu - była to zresztą jego pierwsza duża filmowa produkcja - ale wypadł solidnie.

A mimo to, muszę powiedzieć, że w ich sposobie grania, obok całej tej wspaniałości, zaznaczała się pewna gorzka nuta. Chodzi mianowicie o tę teatralność: mimika, gestykulacja, intonacja, suspensy, itd. były celowo teatralne, napuszone, zamaszyste. Przeszkadzało mi to trochę, ponieważ - w moim odczuciu - trochę odbierało realności scenom, reakcjom. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że trudno wyrokować o realności w przypadku odtwarzania rzeczywistości, obyczajów i reakcji międzyludzkich mających miejsce w XII wieku, niemniej mam pewne wątpliwości, czy przedstawiony w filmie sposób zachowania przystawał choćby jako tako do ówczesnych realiów. A może to wina reżyserii...

Trochę ponarzekałem, a przecież jest to film, który naprawdę warto obejrzeć. Jasne, nie każdemu przypadnie do gustu. Tym bardziej nie każdy się zachwyci. Mnie do gustu przypadł, ale zachwycić nie zachwycił. Oczywiście jako film, jako całość, bo kreacje aktorskie O'Toole'a i Hepburn są bliskie perfekcji, jeśli idzie o ten styl grania. I to jest fakt. A to, że ja na sam styl nieco utyskuję...to już jest kwestia gustu. Tak czy siak, film zdecydowanie godny polecenia!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones