Film ten przypomina mi najnowsze Bondy., Więc dużo akcji, ale brak tego dżentelmena szpiega. I przyjaciel Bonda - Felix wygląda bardziej na alfonsa, niż agenta CIA.
Ogladam Bondy od poczatku, ten jak na razie jest najslabszy. Zwykle kino o narkotykach, Q tam pasuje jak piesc do nosa.