Poszedłem na ten film głównie w celu zobaczenia jak Flash będzie prezentował się na dużym ekranie i bądźmy szczerzy, przedstawili go jak popychadło, które nie ma rąk ani nóg. No bez jaj, ciągle nie wie co sie dzieje, a jego udział w akcji ogranicza się do ewakuacji kilku zakładników (przy czym i tak Superman go ośmieszył). Przecież jakby akcja działa się w serialowym uniwersum, to scenariusza wystarczyłoby może na pół odcinka. Barry Allen z serialu skończyłby z tymi "insektami" w ułamku sekundy (chociażby rozpętując tornado, nie wiemy), a tutaj? Dostaje w nogę, Batman go musi nieść, ciągle się potyka podczas biegu, jest strasznie roztargniony, już nie mówiąc o tym wyścigu Supermana z Flashem, w którym Superman nie miałby szans, no ale... liczyłem chociażby na jakiś finisher na głównym antagoniście w postaci rzucenia piorunem, ale Barry leżał sobie wygodnie, gdy reszta ekipy załatwiła sprawę. Postać Flasha w tym filmie - porażka.

To Superman żyje?

Przecież Barry dopiero dostał pracę jako śledczy; do tego brak znajomych, więc kto miał go trenować. Widać, że dopiero rozpoczął drogę i się uczy. Pewnie w flashpoint pozna swoje umiejętności na co wskazuje tytuł.
Btw. mina Barrego przy walce vs Superman - bezcenne :D

przyznaję rację. bardzo przykro patrzyło mi się na obraz barrego w tej odsłonie :-( przebiła na łeb na szyję wszystkie jakie oglądałem...
film nadrobili: wonder woman oraz aquaman :-)

bez urazy ale to "dzielo" jest dobre dla malolatow a kazdy z tych filmow jest na jedno "kopyto"

gimbus nie zauważy dobrego filmu nawet gdy usiądzie mu na twarzy.

Odpowiedź jest prosta... Aquaman :D Dla mnie Mamoa skradł ten film, szkoda tylko, że było go tak mało :) Ale już nie mogę się doczekać solowego filmu o nim :)

A oglądasz serial ?? Jestem ciekaw jak wypada w zestawieniu z serialową wersją....

Zaskakująco dobrze. Jest po prostu jakiś :]

Filmowy lepszy ? :P

Według mnie owszem :P

no powiem Ci wlasnie zobaczyłem film i faktycznie kompletnie inny ten Flash od tego serialowego. Ten z Tv przy Ezrze to taka trochę cnotka nie wydymka. ma problemy miłosne wszystkim by pomógł, dla wszystkich jest miły. a ten jest po prostu naturalnie śmieszny nie ogarniającywielu sytuacji mających miejsce do okoła niego xD

dla mnie tez, byl u mnie strach o flasha filmowego, ale super byl, swiezy taki i z potencjalem na przyszlosc;)