Film zasługuje nawet na 7/10 w mojej ocenie. Najbardziej mnie zawiodła scena katowania matki - ciosy tego bandziora były za bardzo sztuczne, zbyt powolne, odgłosy uderzeń zbyt prowizoryczne. Najgorsza scena przypominająca nam za bardzo, że to tylko film. A wracając do samej sprawy. Bardzo dobrze chłopy zrobiły. Nie mieli innego wyjścia. Policja ich olała, ta na którą wszyscy płacimy aby mieć minimum bezpieczeństwa. A gdy byli zagrożeni, oni a zwłaszcza ich bliscy, i to nie pogróżkami ale realnymi pobiciami, nic nie robili. Państwo wypięło się na swych obywateli. Aby nie dopuścić do krzywdy swych bliskich, musieli sami wziąć sprawy w swoje ręce. I tak długo zwlekali, właśnie licząc na policję. Co nawet sam funkcjonariusz zauważył - z dziadkiem nie potraficie SOBIE poradzić? Bardzo możliwe że takie słowa padły na prawdę. Jedyny ich błąd, że dali się ponieść i nie przestali wcześniej go prać. Ale dla mnie i to jest usprawiedliwione. Po prostu zawsze trzeba się wczuć w drugą osobę, co nim kierowało. A ich kierowała jak najbardziej słuszna obrona swoich bliskich przed tym bandziorem, który niejednokrotnie pobił kogoś. Prokurator mówił - dla prawa to zwykły człowiek. I to bzdura! A jeszcze gorsza, że sąd którejś instancji skazał i na więzienie. Nie wziął pod uwagę, że zostali zmuszeni do tego, że to była obrona bliskich. Nie puszczał słów na wiatr, że kogoś pobije. To były fakty, to się zdarzało wielokrotnie. Mieli pełne prawo chronić swoich bliskich. Powinni w każdej instancji otrzymywać wyroki w zawieszeniach. Można także zrozumieć tych co zbezcześcili zwłoki. Postawmy się w ich położeniu. Bardziej jaskrawy przykład - będąc torturowanym przez pana życia i śmierci kapo w KL, który od swego widzi mi się katował ludzi, bądź gdy było się tego naocznym świadkiem, czy wreszcie gdyby takie ścierwo padło, sami byśmy jeszcze go nie skopali? Za to wszystko co zrobił nam i/bądź innym? Ja bym tak samo zrobił. To normalny odruch ludzki. To ten oprawca ich do tego doprowadził. Całe szczęście że ówczesny prezydent ich ułaskawił. A policja z ich rewiru, jeszcze chyba w 2012 czy coś koło tego, gdy ktoś z ich wsi zaginął, tych braci wzięli na 48h na przesłuchania. Mimo że nie mieli z tym nic wspólnego. Mścili się mendy jedne, bo dwóch funkcjonariuszy zostało skazanych zawiasami za niedopełnienie obowiązków służbowych. Na szczęście tym razem sąd stanął na wysokości zadania i dostali za to odszkodowanie, mam nadzieję że z kasy policji. Choć z samej policji konsekwencji nikt nie poniósł. Reasumując - dzielni ludzie, którzy zostali zmuszeni do tej zbrodni... bo albo oni jego, albo on ich bliskich.

No tak - zgadzam się co do samych wydarzeń. Tu po prostu oceniałem film, który mógł być dużo lepszy, nawet przy skromnym budżecie.

Mam podobne odczucia co do oceny samego filmu ale dokładam mu dwa punkciki. 8/10 daję za ukazanie demaskatorskiego obrazu polskiego światka tych, co to niby po stronie prawa stoją. Toż to bagienko !!! Smród po gaciach się roznosi !!! Od nic nie robienia aż po łamanie prawa - to chyba reguła w drodze do dodatkowych profitów i najwyższego uznania - nagradzaniu odznaczeniami państwowymi. Piękne, prokuratora, słowa; ...kanalia to też człowiek - to było bardzo wymowne usprawiedliwienie własnej osoby. Zastanawia mnie jedno? czy kanalia to aby na pewno człowiek !?, czy kanalia to nie aby bydle tylko przyodziane w ludzką skórę. No i jeszcze jedno - dosyć marginalnie ukazane (a bardzo ważne i wymowne !!!) - nie ma miejsca, w tych szeregach, dla przyzwoitości. Bardzo mocny przekaz i bardzo potrzebny !!! Te dwa punkciki to także moje podziękowanie za odwagę dla całej ekipy twórczej !!!

Doskonałe podsumowanie.
Rzeczywiście, sprawa głośna i ważna. Ale twórcy chyba chcieli za bardzo "na gorąco" nakręcić film i przystąpili do tego niezbyt przygotowani, przez co wyszło widowisko średnie. Kilka dobrych ujęć i niezła muzyka nie robią widowiska, jeśli nie jest to poparte innymi atutami. W dodatku film dość jednowymiarowy i trudno o zaskoczenie, skoro wszystkie media już nam przedstawiły całą historię.