Tytuł filmu w oryginale to "Nowicjuszka" i tak powinno to być przetłumaczone, nie było w filmie ŻADNEGO listu.
Ciekawa fabuła, dobre aktorstwo ale całość taka nijaka niestety.
Był to mój pierwszy film pięknej Pascale Petit i dlatego traktuję ulgowo.
Bez wątpienia była to jedna z najpiękniejszych kobiet w historii świata.
Myślałem, że ubierają ja w workowate ciuchy bo będzie miała szeroki dyferencjał lub grube uda ale scena występu całkowicie temu zaprzeczyła. Piękna kobieta, szukam jej kolejnych filmów, jeśli ktoś ma;)