PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1211}

Lista Schindlera

Schindler's List
8,4 368 689
ocen
8,4 10 1 368689
7,8 33
oceny krytyków
Lista Schindlera
powrót do forum filmu Lista Schindlera

"Ułaskawiam cię"

ocenił(a) film na 10

Mam ogromny problem ze sceną kiedy Goeth staje przed lustrem i mówi "ułaskawiam cię".
Szczerze mówiąc na początku sądziłam, że chodzi tu o jakąś przebitkę jego ludzkości, może trochę
próbowałam go usprawiedliwiać tym, ze sam czuje się więźniem wojny, ale generalnie chciałabym
poznać opinię i interpretacje innych bo mam coraz większe wątpliwości.

cinna

Myślę, że Goeth w tej scenie, gdzie stoi przed lustrem, czuł w głębi samego siebie, że to wszystko do niego nie pasuje, to do czego zachęcał go Schindler, czuł że oszukuje samego siebie, dlatego zabił potem tego chłopca.

cinna

Ja myślę, że Goeth wtedy po prostu wszedł w rolę dla rozrywki, jak znudzony król - zastanawiał się, w jakim wcieleniu będzie wydawał się najwspanialszy w oczach "podludzi". Schindler starał się wmówić mu, że najbardziej podziwiany będzie nie jako bewzględny kat, ale jako ten, co "ułaskawia, chociaż mógłby zabić". Taka wizja samego siebie połechtała próżność Goetha, który na chwilę zaczął sobie wyobrażać siebie w roli wszechmocnego łaskawcy. Pod wpływem tego wyobrażenia o sobie nie zrobił krzywdy żydowskiemu chłopcu-posługaczowi, który mimo starań nie zdołał oczyścić jego wanny z rdzy. Schindler starał się tu trochę wykorzystać psychologię żeby ocalić potencjalne ofiary Goetha, co podziałało, ale na krótko.

ocenił(a) film na 9
cinna

Ja miałam wrażenie, że on wypowiada to 'ułaskawiam cię' sam do siebie. Tak jakby nie tyle się ułaskawiał, co rozgrzeszał. Oczywiście scena niewiele zmienia w ocenie tej postaci. Nie wydaje mi się aby Steven Spielberg chciał pokazać ludzką/dobrą stronę Amona.

cinna

A mnie się wydaje, że on po prostu "zabawił się" chwilowym miłosierdziem, przyjął taką pozę, by sprawdzić czy ma to jakiekolwiek emocje, sens, efekt, itd. Jak się okazuje - dla niego nie miało.

ocenił(a) film na 9
cinna

nie, Goeth nie wypowiadal tych słow przed lustrem do siebie. Raczej ćwiczył rolę łaskawcy wobec Żydów, która długo nie trwała.

ocenił(a) film na 7
cinna

Scena ta pokazuje, że Goeth jest narcyzem psychopatą. Chciał zobaczyć siebie w roli miłosiernego władcy. Schindler doskonale znał jego naturę, dlatego roztaczając przed nim taką wizję próbował go zmanipulować. Łaska czy śmierć była w tym wypadku całkowicie fasadowa, nie miała żadnego moralnego wymiaru. Ostatecznie odczuwając przede wszystkim odrazę do Żydów, Goeth wraca do swoich wcześniejszych praktyk.
Te fragment filmu jest jednym z mocniejszych.

ocenił(a) film na 9
cinna

Zgadzam się z wypowiedziami przedmówców. Sama próba okazania łaski (jako przejawu władzy) była wyrazem megalomanii, na której zagrał Schindler. Po kilku próbach odwidziało mu się, bo zwyczajnie go to nie bawiło. Dla niego władza i autorytet wybrukowana była okrucieństwem. Zabicie chłopaka to mógł być akt gniewu, że dał się w ogóle tak podejść, jakkolwiek chyba tak nie było bo on do końca w Schindlerze widział 'swojego' człowieka, doszukując się w jego czynach logiki (choćby biznesowej), a nie przejawu słabości / dobroci. Goeth był pod tym (jak chyba i pod każdym innym) względem głupi lub przynajmniej niemal autystycznie ograniczony, być może przez doktrynę nazistowską, która krzewiła i premiowała socjopatyczne skłonności.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones