PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=736267}
6,3 117 058
ocen
6,3 10 1 117058
3,7 15
ocen krytyków
Listy do M. 2
powrót do forum filmu Listy do M. 2

Skąd się biorą te negatywne i przedwczesne autopsje? Przecież obsada jest dobrze dobrana, a pierwsza część filmu była jak najbardziej udana.
Cóż.. polaczki, oglądajcie więcej zagranicznych produkcji, bo po co dać zarobić polskim artystom? W końcu lepiej inwestować w zagraniczne kino, niż rozwijać Narodowe.

Marylyn

Mi się mega podoba ten spot z Adamczykiem i ze wszysktimi aktorami, który pokazał się wczoraj w sieci. Niby nic o filmei, a już masz na to ochotę :)

ocenił(a) film na 8
alinka_minka

Dokładnie :)

alinka_minka

Przed chwilą widziałam zwiastun, najbardziej ciekawily mnie losy Adamczyka i Dygant. Jak w zwiastunie na slowa adamczyka "jestesmy zapisani w gwiazdach" wykrzyczala "w dupie jestesmy zapisani" to juz wiem ze bedzie sie dzialo ;) bede ok 2 tyg przed porodem ale muszę się wybrać do kina, mam nadzieję ze tam nie urodze ze śmiechu ;-D

kleo_4

Ze śmiechu sie nie popłaczesz raczej. Byłam dzis na przedpremierowym pokazie i fakt, trochę popłakałam. jest mniej komedii niż w 1 części (poza scenami z Melem), jest bardziej nostalgiczny, często mi sie łezka w oku kręciła :)

Mikuchaaaaa

To mezowi nie powiem, bo on mysli ze na komedie idziemy ;)

kleo_4

Haha nie znam Cię, ale już Cię lubię :D

Marylyn

no wlasnie, przykro to mowic , ale to taka nnasza cecha narodowa, nie wiem, nie widzialem, ale juz ocenie na nie.
Mi 1 tez sie podobala. Chetnie zobacze Malaszynskiego, widzialam Go w spocie i fajnie wyglada z ta broda:)

cynaminek

Sceptycyzm... bywa przydatny i zgubny. Zależy jak się go używa. W tym Kraju zdecydowanie za często..

ocenił(a) film na 5
Marylyn

Dlaczego 1 części się udała? Wszystko było w niej poukładane? Przy scenariuszu pracował "script doctor" i to rodem z USA. Czy przy dwójce też zaangażowali czy jazda na oparach i szkoda tak wielkiego wydatku?

Marylyn

Pierwsza część była super, nie wyobrażam sobie żeby druga miała być gorsza. Zazwyczaj druga część przebija to co było pierwsze i liczę na taki efekt tutaj :)

elato

dokładnie. Też nie rozumiem tego hejtu i wylewania jadu nawet nie widząc filmu... pierwsza część jest moim zdaniem świetna! Wiadomo, z dwojką może być różnie (jak to w życiu) ale trzeba najpierw obejrzeć żeby się przekonać

ocenił(a) film na 2
elato

Podaj mi 3 tytuły filmów gdzie kolejne części były lepsze niż pierwsza

ocenił(a) film na 7
kolczesta

Terminator, Alien, Friday the 13th

ocenił(a) film na 2
Davidsoon

Aha to może coś z 21 wieku?

kolczesta

Jak wytresować smoka dwa :D Zatkało kakao? :P

ocenił(a) film na 2
zvier23

Hehe ta , to jest gwóźdź do mej trumny.

ocenił(a) film na 8
kolczesta

Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz

ocenił(a) film na 2
nieznajomy43

Nie powiem ze nie ale jeśli chodzi o MARVELS I DC to każda część będzie ok

ocenił(a) film na 1
Davidsoon

Alien dwójka lepszy od jedynki
chyba żart
w dodatku kiepski
wiem wiem de gustibus itp. ale to jednak jest żart

Marylyn

Być może ma to związek z burzliwym życiem prywatnym reżysera tej kontynuacji.

Marylyn

Ale ten film był co prawda dość uroczy aczkolwiek kopiował LEPSZE produkcje amerykańskie.

Demogorgon_2

Nie kopiował lepszych produkcji amerykańskich tylko lepszą jedną konkretną produkcję brytyjską! Jak dla mnie zerżnięte z ,,Love Actually" ale mimo wszystko dobrze, że wzorują się na jednym z najlepszych filmów gatunku a nie na amerykańskiej ciapie której mamy przesyt :)

Klaudette

Zgadzam się, a "Love actually" jest świetne.

Klaudette

A Bad Santa na którego sili się Karolak...? choć
do Thortona mu jednak bardzooooo daleko!!

Marylyn

Tu nie chodzi o to czy zagraniczny czy krajowy... Tu chodzi o film sam w sobie. Jak widzę jak te głupie... polaczki rzucają się na kolejne debilne komedie romantyczne (typowe kino dla gminu i pospólstwa) typu te wszystkie "Dzienniki Ally McBill' to rzygać mi się chce... Doceniam kino polskie kino, ostatnio byłem na Karbali i uważam, że jak na polskie warunki to genialny film...

Piogal

Tak się składa że 80% tego społeczeństwa jest "z gminu i pospólstwa" a reszta że tak to ujmę. Wyżej sra niż dupę ma.

Marylyn

Proszę wybaczyć, że zwrócę uwagę, ale użycie słowa "autopsja" nie ma sensu w tym zdaniu.
A co do samej wypowiedzi - zgadzam się, że jednoznaczne ocenianie filmu, którego się jeszcze nie obejrzało, jest ignorancją. Jednocześnie jednak nie uważam, że krytykowanie kina polskiego świadczy o byciu "polaczkiem", a już na pewno nie jest argumentem dla oglądania polskiego kina kwestia pieniężna. Wydaje mi się, że należy oglądać po prostu dobre kino, a nie rozważać czy można pójść obejrzeć zagraniczny film, czy też lepiej nie, bo "napycha się kieszenie" zagranicznym twórcom.
Domyślam się, że temat był pisany pod wpływem wzburzenia dotyczącego bezmyślnego krytykowania tegoż filmu, ale wydaje mi się, że jednak zastosowana argumentacja dotycząca pieniędzy jest nieadekwatna. Pozdrawiam:)

Marylyn

Mi się również wydaje, że to może być dobry i sympatyczny film :) Jedynka była bardzo fajna i no - w mega gwiazdorskiej obsadzie przecież :) Jaram się oporowo i czekam na premierę :) Wtedy zaczniemy oceniać!

ocenił(a) film na 2
Marylyn

Haha obsada dobra... rzygam tymi aktorami. A tobie polecam oglądać coś ciekawszego niż polskich pseudoaktorow. Np zbuntowany anioł. I wolę płacić za zagranicznye filmy nie polski szajs z beztalenciami.

Marylyn

The first one was a piece of crap and this one looks even worse. Just a bunch of second rate TV actors collecting a paycheck. The film has no right to be shown at a cinema. It's strictly television garbage. We also make a lot of crap. It's a shame this country has followed suit.

rblaine

money.

rblaine

Even though I'm interested why people from another country are active on polish websites, I'm agree.

Marylyn

Mi się pierwsza część okropnie nie podobała, sądzę, że tak samo będzie z drugą. Mamy dobre kino (i seriale) kryminalne, wojenne, historyczne, obyczajowe, ale segment komedii romantycznych to jakaś porażka.

Marylyn

"Skąd się biorą te negatywne i przedwczesne autopsje? Przecież obsada jest dobrze dobrana, a pierwsza część filmu była jak najbardziej udana.
Cóż.. polaczki, oglądajcie więcej zagranicznych produkcji, bo po co dać zarobić polskim artystom? W końcu lepiej inwestować w zagraniczne kino, niż rozwijać Narodowe."

Otworzyłaś mi oczy, mi, brudnemu, małemu, prostackiemu, pijanemu polaczkowi, który wyżej sra niż dupę ma (jak to światłe umysły wyżej w temacie wykazały) .

Biegnę teraz na premierę Listów do M. 2, by rozwijać nasze Narodowe kino, dając zarobić Wielkiemu Artyście Stuhrowi, tak by wnet nakręcił drugą część Pokłosia, lub też inne, Wielkie, Narodowe filmy, które uświadomią brudnym, małym, prostackim, pijanym polaczkom że wyżej srają niż dupę mają. (broń boże nie należy też zapominać o polakach mordujących Żydów, to najważniejsza cecha małego, nikczemnego narodu polskiego po której rozpoznają nas w Europie i na Świecie, i o której przede wszystkim winno traktować Wielkie Kino Narodowe).

Pozdrawiam.

White_T

już mnie korciło, żeby napisać, że polska widownia jest dwubiegunowa, czyli albo tandetne kom-romy z tvnu, albo mega ambitne, oglądane przez garstkę.
Ale. Uświadomiłam sobie, że mamy przecież świetne kino środka, np Bogowie, czy filmy Smarzowskiego. Vega wraca też do korzeni, więc może jest jakaś niewielka nadzieja? Moim zdaniem Pisf ponosi sporo winy, bo bardzo często dotuje niedopracowane filmy, oby tylko był dramat. I przeważnie jest to dramat ..., bynajmniej nie gatunkowy.

Marylyn

Polacy mają wręcz tendencję do krytykowania wszystkiego, co polskie. A szkoda. Może nie jesteśmy mistrzami i nie zawsze było ambitnie i fajnie, ale ostatnio powstało wiele bardzo dobrych filmów, w tym Listy do M, które są chyba pierwszym polskim filmem, który wprowadza widza w świąteczny nastrój. Ale niestety my we wszystkim widzimy tandetę bądź też marną kopię "wspaniałych amerykańskich filmów". Mamy pretensje, że ciągle pojawiają się te same twarze, innym razem narzekamy, że nie gra nikt znany. Polacy myślą schematami: wszystko, co zagraniczne- dobre, wszystko, co nasze- złe. I tyczy się to niemal każdej dziedziny. Dlatego z góry zakładamy, że coś jest niegodne uwagi, taka nasza natura- niestety.

ocenił(a) film na 6
Amy95

Listy do M to jedna z najlepszych (jeżeli nie najlepsza) polskich komedii romantycznych. Co prawda troszkę kopiuje "Love Actually", ale nie ma to jak wzorować się na liderach :) Zresztą Amerykanie też zrobili kilka filmów na podobnym schemacie ("Love Actually" to film brytyjski jeżeli się nie mylę). Liczę na to, że druga część też będzie świetna. Zresztą, wystarczy popatrzeć na Lewandowskiego. Choćby nie wiem jak dobrze grał, zawsze znajdą się cebulaki mówiące o tym, że jest słaby...

Problem z polskim kinem polega na tym, że obecnie umiemy robić dobrze jedynie dramaty. Polscy reżyserzy nie mają budżetu ani zdolności nakręcić wielkich blockbusterów, czy innych widowisk. Nic na siłę. Jednak wypadałoby w kinie odejść od ponurego nastroju, przyłożyć się i stworzyć parę dobrych komedii (przecież mamy tyle klasyków w tym gatunku), które nie bazowałyby na żenujących żartach o seksie i tym podobnych. Większość polskich komedii w ostatnich latach była słaba. Kino amerykańskie jest po prostu lepsze, a najwięcej pieniędzy w Polsce (jak i w prawie każdym kraju) zarabiają blockbustery. Czas Ultrona sporo odnotował. Zapewne Gwiezdne Wojny zaliczą podobny, jak nie lepszy wynik.

ocenił(a) film na 3
Marylyn

Byłem na pokazie przedpremierowym. Niestety film ma słaby scenariusz składający się z klejonych na siłę historii, które mają "uzasadniać" wszechobecny product placement. Same nazwiska niczego nie zmieniają w tej produkcji, tym bardziej, że aktorzy wibitnie potraktowali ten film jak kolejną chałturę. Pierwsza część obiektywnie była jakaś, świeża, zrealizowana z humorem, role miały swój charakter. Druga zdecydowanie słaba!

Marylyn

Byłem wczoraj z żoną na pokazie przedpremierowym i muszę przyznać że tak jak mi się podobała pierwsza część to druga to kompletna porażka! Jestem fanem polskiego kina ale to co wczoraj zobaczyłem mnie przeroslo. . To ma być komedia romantyczna? owszem jest parę sytuacji że można się pośmiać ale w większości to dramat i z komedia nie ma nic wspólnego! Bardziej dolujacego filmu ostatnio nie widziałem

Romario18

Też byliśmy z Lubą na takim pokazie i... to typowa polska "komedia romantyczna", z pierwszą częścią powiązana jedynie bohaterami - niby Ci sami, ale jednak inni (nowe wątki są, ale wciśnięte na siłę i niczego ciekawego nie wnoszą). Zupełnie inny klimat - ani to komedia, ani nawet dramat - całość jakby nie wyważona, film napisany, zrealizowany i zagrany na jedno kopyto. Zabrakło tej "iskry" - która w jedynce była i upodabniała film do angielskich rom-komów Curtisa - szkoda. Ot, taki przedświąteczny przeciętniak żerujący na popularności pierwszej części. Naprawdę szkoda. To smutny film, ale smutny nie przez opowiadaną historię, ale przez zmarnowany potencjał.

ocenił(a) film na 4
Reimar

...jak zobaczyłem, ze zrobił to inny reżyser to czułem, ze może być kiszka!

Marylyn

negatywne przedwczesne autopsje... ratunku...

Marylyn

"pierwsza część filmu była jak najbardziej udana."
Co ma piernik do wiatraka??

Po pierwsze to wcale nie oznacza, że druga czesc bedzie równie dobra.
Po drugie właśnie rzadkością (choć są wyjątki) są Sequele dorównujące oryginałom.
Po prostu kuje się żelazo póki gorące, fragment z artykułu (link zablokował filmweb)
"sequele - nawet te złe - dobrze się sprzedają. Przynoszą mnóstwo kasy i dlatego my jesteśmy narażeni na gorszą jakość".

Na ten temat jest sporo wpisów (podałbym linki, ale są blokowane)
Przykłady słabych kontynuacji (na podstawie ocen na filmwebie, a nie opinii 1 osoby), to:
Transformers: Zemsta upadłych
Pirania 3DD
xXx 2: Następny poziom
Dwóch Jake'ów
Furia: Carrie 2
Wieczny student 2
Głupi i głupszy 2: Kiedy Harry spotkał Lloyda
Smakosz 2
Robocop 2
Obcy kontra Predator 2
Evan Wszechmogący
Kac Vegas w Bangkoku

Filmy z artykułu "Najgorsze sequele wszech czasów":
1. " Nieśmiertelny II"
2. "Batman i Robin"
3. "Superman IV"
4. "Egzorcysta II"
5. "Matrix Reaktywacja", "Matrix Rewolucje"
6. "Obcy 3"
7. "Dzieci Maski"
8. "Speed 2"
9. "Szczęki IV"
10. "Spider-Man 3"
11. "Golfiarze II"
12. . "Piraci z Karaibów. Na krańcu świata"/ "Piraci z Karaibów. Skrzynia umarlaka"
13. "Gwiezdne wojny. Mroczne widmo"
14. "X-Men: Ostatni bastion"
15."Superman 3"
16. "Terminator 3"
17. "Batman Forever"
18. "Mortal Kombat 2: Unicestwienie"
19. "Blade: Mroczna Trójca"
20. "Ring 2".

P.S. Nie mówię, że Listy do M 2 są złe, ponieważ jeszcze nie widziałem.
Tez nie rozumiem jak mozna oceniac film po zwiastunie lub przed premierą (obejrzeniem).
Jednak argument, że 1 czesc była dobra jest nie do przyjecia.

Marylyn

Nie napiszę nic negatywnego, bo nie widziałam tego filmu- ani I ani II części:) Zwiastun natomiast tak mnie wynudził, że straciłam ochotę na pójście do kina. Zresztą z reguły nudzą mnie komedie romantyczne. Jedyna dobra i ponadczasowa to "Francuski pocałunek" ;))

ocenił(a) film na 3
Marylyn

Liczyłam na to że ten film wprowadzi mnie w świąteczny nastrój. Zawiodłam się, bo tak się nie stało. W trakcie oglądania znalazłam zaledwie może trzy albo cztery sceny które były zabawne (np.scena z Doris i kostkiem w sklepie) , natomiast cała reszta była niestety słaba:( A może poprostu miałam zbyt duże oczekiwania

ocenił(a) film na 3
Marylyn

Może dlatego ze film jest po prostu słaby?! Owszem jedynka była dość udana, niestety druga część to porażka...film o niczym, który w dodatku nie miał za wiele wspólnego z komedią a za takową ma uchodzić...

Marylyn

koleś, nie wyzywaj od polaczków osób które nie idą na filmy skierowane do polaczków z definicji tzn. janusze&grażyny + seby&karyny + telenowelowi romantycy

ocenił(a) film na 5
Marylyn

Film jest miejscami smutny, a w jednym fragmencie rozdzierająco smutny i to ma być kom. romantyczna ? komuś się gatunki pomieszały i zrobił dramat obyczajowy.
Szkoda że nie ma opcji spoiler to podałbym o które fragmenty mi chodzi.
Pierwsza część bardzo mi się podobała, taki optymistyczny film na święta żadne arcydzieło ale rozgrzewający serce w mroźne zimowe dni i wieczory.
Natomiast po seansie części numero due wyszedłem z kina zasmucony.

ocenił(a) film na 5
kerkas

Mam wręcz identyczne odczucia, z tym, że u mnie pojawiło się jeszcze zażenowanie przy niektórych 'żartach'. Skłamałabym gdybym stwierdziła, że się na drugiej części nie zawiodłam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones