Jak to jest? Logan przyjmuje pociski na klatę i wychodzi bez szwanku, ta mała dziewczynka też jest odporna na broń palną (gość z mechaniczną ręką coś krzyczy że strzelanie do niej nie ma sensu, bo i tak się zregeneruje). Stąd wydawało mi się że obaj są niewrażliwi na obrażenia fizyczne i niemożliwe jest zabicie ich w taki sposób. Film uświadamia mnie dodatkowo w tym fakcie gdy pokazują specjalny pocisk z jakieś substancji który jest zdolny zabić Wolverina. I nagle nie wiedzieć czemu w finałowej walce gość z mechaniczną ręką mówi do Logana że następne obrażenia które przyjmie będą śmiertelne. Ostatecznie zabija go kilka ciosów od klona i nadzianie na wystający kawał drewna. Dlaczego? Przegapiłem coś w filmie?