kocham ten film. Jest skomplikowany ale można go zrozumieć przy odrobinie wysiłku, ma fajne efekty, porządne sceny walki(choć może trochę przesadzone) i genialny motyw z telekinezą. może ma troche błędów ale nawet Pulp Fiction ma swoje wady (dziury przed strzałem i scena w której czarny gada o burgerach ze swoją ofiarą. ten dialog był słaby)