typowy produkt lat 80-tych
w tym przypadku ani straszne ani śmieszne
po prostu głupie i żenujące
McDowell rzadko bywa tak beznadziejny a o Kiński z litości przemilczę
w 87 roku byłem na tym w kinie
i nic nie pamiętam
i dobrze
i o tym seansie tez szybko zapomnę
czego i Państwu z serca życzę....