Film oceniam na 6. Autorom filmu udało się wykonać swoją pracę bardzo dobrze. Rola
pierwszoplanowa zagrana perfekcyjnie. Niestety większość ludzi ocenia ten film nisko, ponieważ
jest on dla nich zbyt mocny.
Jako student szkoły filmowej zastanawiam się, w jakim stopniu filmy nic nie wnoszące do życia. wyjątkowo nieestetyczne użekają ludzi tym co nowe. Więc jest to efekt efemeryczny, który już się wypala. Jak całe jednorazowe kino gore.
Zgadzam sie w 100%. Mimo, ze nie jestem studentka szkoly filmowej moge z cala pewnoscia powiedziec, ze ten film przekracza granice dobrego smaku. A rozne rzeczy juz widzialam. Ten film nie ma po prostu najmniejszego sensu ani nic nowego nie wnosi.
W tym wypadku może urzekać główna rola? Naprawdę byłam pod wrażeniem. Za to 4. Poza tym wtórne (po pierwszej cześci), nudnawe. Kilka dobrych scen zasługujących na uznanie.
Co w związku z tym, że jesteś studentem szkoły filmowej ? Gdybyś nim nie był nie zastanawiałbyś się nad tym? Obnoszenie się jest trochę śmieszne, równie dobrze można było zadać to pytanie, po prostu, bez wprowadzenia w tajniki swojej edukacji.
Uwierz mi ludzie bez matury nie raz główkują się nad tym samym co Ty ;)
Filmy urzekają tych, których mają urzec. Jak trafi produkcja na widza stworzonego dla siebie, gdzie znajdzie smaczki idealnie wpasowane w gust, to nawet nic nie wnoszące kino, może zdobyć grono adoratorów.
nawet nie to ze przekracza granice smaku ale sama "fabula" - jej po prostu nie ma!!!, nisko ten film oceniaja ludzie normalni i inteligentni i wybacz 24_..itd i midni666 (z wami jest cos nie tak) ale ten film jest plytki a ty mylisz pojecia bo chyba nie wiesz co znaczy mocny film,ten na pewno do tej kategori nie nalezy.
Nie zgodzę się. Nie jestem fanką filmów gore i generalnie omijam je szerokim łukiem. Obejrzałam ten film ze względu na głównego bohatera i nie żałuję. Uważam, że aktor grający pierwszoplanową postać jest genialny. Trzeba mieć łeb, zeby wykreować tak patologiczną, obrzydliwą, pozbawioną moralności, skrupułów (wszystkiego w sumie) postać! Fakt, ten film przekracza granice gustu, ale to tylko utwierdza mnie w przekonaniu jak trudną rolę miał do odegrania. Dlatego też argument "nisko ten film oceniają ludzie normalni i inteligentni" całkowicie do mnie nie przemawia.
"Trzeba mieć łeb, zeby wykreować tak patologiczną, obrzydliwą, pozbawioną moralności, skrupułów.."- czyli sama sobie odpowiedzialas, jezeli wogole rozumiesz co mam na mysli.