Druga część nie była gorsza tylko inna 1 ma wątek dramatyczny 2 jest bardziej brutalna i makabryczna Oba filmy są bardzo dobre reszta to kwestia gustu Gdyby połączyć cechy obu filmów w jednym obrazie mógłby powstać wybitny film

Zgadzam się, dramatyczna, brutalna jak najbardziej. Po prostu w drugiej części było coś czego mi zabrakło i kompletnie nie wiem co to. Świetnie przedstawili "przygotowywanie" ludzi do bycia stonogą.

A mi się druga część bardziej podobała. Ogromne brawa za kreację głównego bohatera. Doskonały pomysł żeby przedstawić go jako dorosłego opóźnionego w rozwoju, z trudnym dzieciństwem, gwałconego przez ojca. Na dodatek matka obwinia go, że to przez niego jej mąż siedzi w więzieniu. To wszystko musi się odbić ja jego psychice i dlatego też doktor z pierwszej części staje się dla niego wzorem do naśladowania. Osobiście bardzo mi się podobało połączenie obydwu części- niby film jest o tym samym, ale dzieje się zupełnie co innego.

Tyle z plusów. Gra aktorska pozostałych bohaterów mizerna, film zawiera mnóstwo błędów, z wyjątkiem jednej sceny nie jest wcale tak mocno obrzydliwy. Zakończenie nijakie.

O tak, główny bohater był wyśmienity. Jakkolwiek to brzmi. Jego zachowanie, niedbałość o niektóre rzeczy i obrzydliwość była genialna. Nie wiem czy oceniać relację matki z synem. Jest straszna. Matce wcale na nim nie zależy i jeszcze chce się go pozbyć. No to zdążył zrobić to pierwszy.
Fajny pomysł właśnie jeżeli chodzi o połączenie obu filmów, że on ogląda pierwszą część. Nie jestem pewna co do tego, że zaprosił aktorkę z pierwszej części. Smaczek na swój sposób, ale...

Cięzko mówić o grze autorskiej osób które właściwie leżą albo chodzą na czworakach. Zrobili to co mogli. Chociaż...może więcej paniki w oczach. W momentach gdy wyrywał im zęby, albo mdleli, albo udawali nieprzytomnych co nie było zbyt niesamowite. Fakt, ich gra aktorska była nijaka.
Zakończenie byle jakie. Pewnie dalej łapał ludzi.