http://www.movieline.com/2011/10/meet-laurence-r-harvey-the-face-of-the-human-ce ntipede-ii.php
Zablokowali twoj wpis :) bo nie wolno wklejac linkow do torrentow chyba ;d albo do filmow pelnych :)
No właśnie , nie kradnijmy tej własności intelektualnej , idźmy do sklepu po dvd :D . Trzeba uczciwie powiedzieć że film zasługuje na to żeby zapłacić za niego 4 dychy .
Jestem po seansie filmu i był niesmaczny :P w ogóle ta aktorka, co grała w 1 części i jechała z Martinem w aucie. To wg mnie trzeba być skończonym debilem idiotką kretynką żeby z nim wchodzić do takiego miejsca. Żal straszny hahahaha
Nie ma jeszcze dvd . A wiec ta babka co z nim jechala to srodek stonogi z pierwszej czesci? Matko boska wiedzialem ze ta aktorka ma grac ale myslalem ze tylko np w rektospekcjach. Kogos to ona mi przypominala ale nie wiedzialem kogo (film ogladalem o 1 w nocy)poza tym czarno bialy wiec troche inaczej widac. Wiec jakim cudem ona tam sie wziela? Jak sie uwolnila.?jak poznala martina?wiem ze jak jechali to cos mu mowila ale niewiele z tego zrozumialem. Tam jest cos wyjasnione? Bo jak nie to rezyser zafundowal wielki przypal.
przecież w filmie jasno jest chyba sprecyzowane, że LudzkaStonoga z 2009 roku zainspirowała Martina. że tamto to był tylko film. Więc ta osoba to aktorka z tamtego filmu, a nie bohaterka. Jak podrzuci mi ktoś angielskie napisy w formacie .txt to przetłumaczę film.
On ją zaprosił na casting do filmu. Ale ja pierole ona jakaś psychiczna była że wchodziła z kolesiem który wyglądał jak totalny psychol do takiego miejsca ? Na casting ? co to ma być kurfa ;d .
Ale mnei intryguje jakim cudem bohaterka pierwszej czesci znalazla sie w jego samochodzie ? jak udalo jej sie przezyc ? kto ja odnalazl i rozczepił ze stonogi? Nie ma nic wyjaśnione ;/ porazka pod tym względem ;/
Chyba normalne iż powinien ten watek zostac pokazany i wyjasniony :) poniewaz teraz tylko można sie domyslac jak bohaterka pierwowzoru tam sie znalazła. Z nieba chyba nie spadła xd
ona tu grała samą siebie - aktorka grała aktorkę, już nie wiem jak jaśniej to powiedzieć. a w poprzednim filmie grała fikcyjną postać:)
Raczej nic fikcyjnego tam nie grala :) czyli jak dobrze rozumiem Tom Six nie mogl znalezc 12 chetnej osoby na dolaczenie do stonogii wiec raz jeszcze zatrudnil bohaterke poprzedniej czesci ? Ale nie maja one nic ze soba wspolnego. Tak naprawde powinna zamiast niej w 2 czesci stonogi inna aktorka. dobrze rozumuje?
Jak na osobę po lobotomii naprawdę dobrze idzie ci pisanie. Widzę, że medycyna robi postępy.
Widze ze wszystkie rozumy pozjadales ...skoro nawet wyjasnic paru rzeczy normlanie na forum tylko od razu jakies obelgi nie wiadomo jeszcze od kogo hehe :)
nie mam siły. W tej części jest powiedziane że psychol inspiruje się filmem Ludzka Stonoga, filmem, w którym grała tamta aktorka. Tam była aktorką, odtwarzała role a tu gra samą siebie. Ten film nie jest bezpośrednią kontynuacją tamtego - nazwałbym go spin-off'em raczej.
Teraz bardziej sie w to wglebilem :) Wczesniej po prostu gdzies czytalem ze jedna z aktorek pierwszej czesci bedzie grala w czesci drugiej :) wiec od razu kazdy mysli ze watek z pierwszej czesci pojawi sie w drugiej z ta sama aktorka :) Troche rezyser namieszał. Powinien zatrudnic kogos innego do tej roli :) Nie byłoby domysłów i nieporozumień :)
Przecież ona się pytała Martina w samochodzie czy oglądał ludzką stonoge 1 bo w niej grała :) . A Martin przecież na początku filmu ogląda ludzką stonoge i również w swoim notesiku robił notatki z filmu ;d. Generalnie rozjebała mnie scena, jak Martin ogląda ludzką stonoge i gdzie ten japończyk sra do buzi a Martin zaczyna sobie walić konia papierem ściernym.
A ten aktor również w realu wygląda jak by było z nim coś nie tak. Nie powiem reżyserowi do 1 cz i 2 udało się stworzyć prawdziwego psychopate psychola :>
Nie zrozumialem zbyt duzo z tej rozmowy Martina i Yenny w samochodzie bo ogladalem o 1 w nocy spiacy i jeszcze cicho glosniki mialem puszczone :) Ale ten motyw z ta sama aktorka glupio zrobiony :) powinna grac albo inna kobieta albo jesli juz to ta sama ale z kontynuacja po czesci pierwszej :) Jak sie uratowala itp.
Martin to w ogóle kapitalna postać. Genialnie była ukazana ta jego radość kiedy już udało mu się skonstruować stonogę :D Albo jak wyjmował płytkę z filmem przez szmatkę żeby nie pobrudzić, albo jak płakał kiedy mama zniszczyła mu zeszyt :D
Beznadziejna był motyw z tą dziwką, która mu uciekła na parkingu i potem dała mu gazem po oczach. Martin się zwija pod ścianą, a w następnym ujęciu już siedzi w samochodzie, oczywiście z typiarą w bagażniku. Co ona tam siedziała i czekała aż grubas dojdzie do siebie? Nie mogła uciec, zadzwonić po pomoc?
Albo ten dzieciak w samochodzie. Stoi opuszczony samochód z dziurami po kulach i dzieckiem w środku i nikt nie zwrócił na to uwagi? Może dlatego, że dziecko było czarne?
Z pomniejszych dziwnych zagrań, to jak ta w ciąży się ocknęła i zaczęła uciekać drąc ryja, a tłuścioch nie zwracał na to uwagi, dopiero po czasie. Też dziwne, że nikomu nie udało się uwolnić skoro leżeli tam dość długo, a ręce nie wyglądały na jakoś bardzo mocno sklejone.
No i zakończenie. Czyżby to wszystko działo się tylko w jego głowie?
Wiesz co mnie rozjebało była tam scena, jak jeden z kolesi w połowie filmu. Nie miał już tej taśmy zaklejonej. Bo wydzierał mordę żę chce ich połączyć, to przecież mógł kogoś ząbkami oswobodzić. Ale w późniejszej scenie już ten plaster na mordzie miał. Prawdopodobnie nie pokazali co zrobł dziwce bo to byłą wersje z cenzurą i może cośbrutalnego było.
A co do zakończenia to cholera wie, skoro Martin ma grać w III części to może II działa się w jego głowie, a III będzie już na serio. ALe i tak dziwi mnie fakt że on tych ludzi tak bez nieczuelnia kroił, to połowa powinna w trakcie po umierać tego.
Obejrzałem przed chwilą końcówkę raz jeszcze i ostatnia scena wydaje się dość jednoznaczna - grubas to wszystko sobie wymyślił. To by tłumaczyło również te wszystkie naciągane rozwiązania o których wyżej.
Co do trzeciej części, to ciekawą koncepcję ktoś podał na imdb. mogłaby być o samym Tomie Six, który kręci Human Centipede 3 i chcąc stworzyć jeszcze bardziej poryty film tworzy prawdziwą stonogę :D
W każdym bądź razie reżyser będzie się musiał postarać żeby czymś zaskoczyć, bo samo dokładanie kolejnych osób to zdecydowanie za mało.
Zbyt mało szczegółow znamy :) Trzeba poczekac az wyjdzie wersja uncut i polskie napisy :) Ale skoro pierwsza czesc oakzala sie tylko kreconym filmem ktory ogladal Martin w czesci 2 to byc moze tak jak kolega zasugerowal wyzej to rownież nie dzialo sie naprawde. Troche sie pokrecilo. Co do tej kobiety w ciazy to nie jestem pewien ale ona raczej połaczona do stonogi nie zostala ....Jak udalo jej sie odjechac samochodem mogla wezwac policje...
O, dotarło w końcu :P
No tej w ciąży nie podłączył, bo myślał że umarła i ją odłożył na bok.
Ogladam teraz film jeszcze raz na seans-online i w trakcie trwania 10 minucie i 30 sekundzie jest pierwsza scena urwana . Ten dziadek co go zawiozl (razem tam podjechali) do pomieszczenia zbrodni jest uciety fragment ktory nie pokazuje jak Martin go zabil.
Nastepna scena 25:45 Martin zabija tego murzyna i podchodzi do samochodu w ktorym siedzi matka z dzieckiem...Nagle scena sie urywa i Martin nosi dziecko na rekach ......Ciekawe co tam sie stalo ze fragment ten zostal uciety ?xd
29 :36 na parking wchodza dwie kobitki :biala i czarna.. gadaja , smieja sie... i nagle sa już uwiezione... Wiecej scen urwanych nie zauwazylem..
Co do zakończenia to na początku myślałem, że Martin wszystko ogarnął, posprzątał ciała itp. i będzie robił kolejną stonogę, bo film skończył się taką sceną jak się zaczynał i wydawało mi się, że na końcu słychać płacz tego dzieciaka co ciągle siedział w samochodzie ale jeśli pomyśleć to jeśli to działoby się naprawdę to ta babka w ciąży co uciekła na pewno poinformowała by policję i znaleźli by ten magazyn Martina.
http://www.youtube.com/watch?v=xJuA-rSmYMM tu macie The Making of The Human Centipede 2: Full Sequence (BEHIND THE SCENES)
Jak oglądam to to naprawdę z tymu ludźmi coś nie tak że wystąpili w tym filmie. No chyba że dostali dużo gotówki to bym się wtedy zgodził ;d
Tam grali ludzie z dobrym poczuciem humoru xd zaloze sie ze palili do tego zielska xd i to duzo. Poza tym nie sa slawni wogole wiec nawet 20 tysiecy dolarow pewnie ich zaspokoilo xd
Ciekawi mnie ile Tom Six zarobił na tym kasy, bo wątpie żeby to np w polsce w kinach poleciało.
Pierwsza czesc w usa z samych dvd zarobila 1 milion 200 000 tys dolarow bodajze. Czesc druga napewno wiecej zarobi.
Caly film dzial sie w głowie Martina. Na koncu slyszymy glos dziecka - nie jest to glos murzynka tylko Martina jakbyl malym dzieckiem i byl molerstowany przez ojca. Dla potwierdzenia - obejrzyjcie sobie film w trakcie 13:33 jak Martin śni. Jedynym rzeczywistym obrazem w tym filmie jest poczatek i koniec filmu ( kiedy Martin jest w trakcie ogladania filmu i wtedy kiedy konczy go ogladac w ostatniej scenie)
Tom Six ciekawi mnie jak on wpada na takie genialne pomysły aby kręcić takie cudowne filmy :)
Przeciez to holender :) to wszystko mowi :) najara sie zielska to od razu ma takei wystrzałowe pomysły ;p Wiem ze po cyklu stonogi zajmnie sie kolejym ambitnym projektem ;p Mozemy gdybac co to takiego bedzie :d
W ogole ten Tom Six ma zajebisty kowbojski kapelusz chyba sam zaczne taki ubierać :)
He he ten kapulsz to jego znak rozpoznawczy xd mial go na sobie podczas krecenia trailera xd gdzies czytalem ze na aktor oglasza casting w internecie xd i zdjecia wysylac mozna xd