Świetna obsada, idealna fabuła... Na prawdę, nie mogę się tego doczekać! Kto również niech się podpisze!
Hahaha! Fakt, przecież nie można iść do kina tylko po to, żeby zobaczyć całą historię, wszyscy chodzą podziwiać aktorów! ... ehh
Jak ja nie znoszę takiego generalizowania. To takie smutne, kiedy jakiś człowiek ocenia cię negatywnie tylko dlatego, że chcesz obejrzeć jakiś film. Po prostu przykre.
Napisałam o obsadzie a wy swoje.. Po 1. Justin Bieber jest dla mnie zjebem i tyle po 2. Napisałam że obsada jest fajna ponieważ znam CAŁĄ obsadę nie tylko Musiała i nie oglądam filmów NIGDY ze względu na wygląd aktorów itp. Po prostu film wydaje mi się być o fajnej fabule i obsadzie (biorąc pod uwagę um. aktorskie), więc może być niezły.
Jestem ciekawa filmu nie ze względu na musiała bo on nie jest jakimś idolem czy czymś tylko aktorem!
Musial aktorem? hehehe majac rodzicow ktorzy maja ukaldy tez bym byla ''aktorka'' :D
Widzę, że idziemy po całości - założenie skrytykować wszystkich, zazdrościć wszystkim, każdy ma układy wciąż aktualne.
Życzę by któregoś dnia wstać przyjaźniej nastawionym do świata - straszne to musi być uczucie żyć wśród takich karierowiczów...
To musi być fatalne uczucie musieć wyżywać się za całe nieudane życie na filmwebie. Gdybym cośtam to bym mogła wszystko... Wszyscy mają owo "wszystko" bo na to zapracowali - radzę nie zazdrościć tylko brać się ostro do pracy!
smieszy mnie takie twoje gadanie.Ja sie nie wyzywam tylko pisze prawde :).Tak jak Musial jest slabym aktorem tak samo historia Meli jest do niczego,wykreowana przez tv zostala tylko i wylacznie.
Zaczyna mnie pani drażnić swoim ambiwalentnym stosunkiem - nie mówimy sobie po imieniu, więc chcąc mnie dalej denerwować, proszę chociaż używać formy grzecznościowej.
Chyba, że kultura jest pani obca.
a co sie tak welmozny Pan denerwuje hehehehe.zna Pan Mele?jak nie to wiecej luzu zycze
To będzie mój ostatni post, bo wstyd mi, że rozmawiam z kimś, kto przebiera nóżkami doprowadzając innych do furii. Pani sposób wypowiadania się wystawia pani świadectwo. Niestety, długo brnąłem w tę chorą konwersację, ale choć do końca nie chwytałem się argumentów na miarę przedszkola.
Znając pani talent do "kontrargumentów" pojawi się zaraz coś z zakończeniem "hehe" na pozomie szkoły podstawowej, ale cóż - nie mogę odebrać pani tej satysfakcji, więc poczekam jeszcze na ripostę przed wylogowaniem :)
nie innych tylko Pana doprowadzam do furii bo pewnie Mela to ktos z pana rodziny :D.Poza tym od kiedy to tylko uczniowie z szkoly podstawowej sie smieja?pan sie nigdy nie smial z swojego rowiesnika,osoby w swoim wieku?
Proszę mi wierzyć, chciałbym mieć kogoś takiego jak On w rodzinie.
Śmiać się a podśmiechiwać to jest różnica, której pani najwyraźniej nie dostrzega.