Mam pytanie czy Jan Mela otrzymał kiedykolwiek jakiekolwiek odszkodowanie z tytułu wejścia na prywatna posesję do transformatora? Transformator wprawdzie jest własnością przedsiębiorstwa zaopatrującego w energię elektryczną, ale czy nie mamy do czynienia z analogiczną sytuacją kiedy w skutek gwałtownych wyładowań atmosferycznych dochodzi do skoku napięcia w sieci i zniszczeniu ulega cały sprzęt RTV/AGD. Wtedy przedsiębiorstwo nie płaci ani grosza za zniszczony telewizor czy komputer. Więc z jakiej racji miałby płacić za to że ktoś wlazł do transformatora? Jak jakiś dzieciak dotyka sieci trakcyjnej kolei to czy PKP płaci odszkodowanie? No i dzieciak wlazł na prywatna posesje!
dokładnie w dodatku Mela był winny tylko w 25 %.Śmiech na sali.Poza tym moze mial dobrego adwokata :).Szkoda mi Meli ale kurcze robienie o Nim filmu i bohatera jest żenujące.
a moze pan sie przestanie wtracac w rozmowe- poslucha Pan swojej rady :D.Hipokryta !
co jest zlego w tym ze mial dobrego adwokata?Inny nie wywalczyl by takiego wysokiego odszkodowania wiec NA PEWNO byl dobry ! Nie ma Pan sie czego czepiac na prawde !