Lekko przesadzona jest śmierć mamy tego jednego niedźwiedzia... główny bohater sam zaczął rzucać w nią kamieniem, ta zaatakowała i stąd to nieporozumienie. Co więcej później ten zabił ją, chociaż ta w 100% nie była odpowiedzialna za śmierć jego brata, tylko to główny bohater ponosił większą odpowiedzialność. Skoro to jest film dla dzieci to powinno być tak że ten nie zabił jej, tylko np. wrzucił do rzeki i ją po prostu zranił, a jak nawet musiał zabić, to na takiej zasadzie że ta sama go zaatakowała. Poza tym mimo wszystko film jest dobry.