Ilekroć to oglądam, zawsze płaczę. Jedna z lepszych bajek ostatnich lat.
Przesłanie film ma ciekawe ,ale wykonane nie bardzo.Niezły początek i końcówka,ale środek ....bez łosi byłby nudny.Właściwie i tak był trochę.Niezbyt śmieszne dialogi kody i kenaia kiedy mialy być smieszne.No i dubbing kody drażniący.Jak byłam młodsza ta bajka bardziej mi się podobała.
Ja tam nie uważam, żeby ich dialogi koniecznie miały być śmieszne. Łosie i reszta były od komedii, a główni bohaterowie zachowywali się po prostu jak normalni bohaterowie, nie każdy tryska humorem i jest niesamowicie błyskotliwy.
Dodam, że muzyka bardzo mi się podobała.
Wdziałem to już dwa razy i za każdym razem się wzruszyłem. Mimo, iż jestem facetem to łzy się pojawiają :)
Ja płaczę prawie na wszystkich bajkach Disneya i Pixara. Ostatnio na "Zaplatani". "Mój brat niedźwiedź" nie jest gorszy od "Króla lawa" czy "Gdzie jest Nemo". Jak dla mnie 8,5/10. Polecam.
Też się za każdym razem wzruszam przy tym filmie i łzy się pojawiają, a przy pierwszym oglądaniu popłakałam się jak dziecko. Żadna bajka mnie tak nie wzruszyła od czasu oglądania Króla lwa w kinie, a miałam w tedy z 6 lat. Jedna z najlepszych animacji jakie widziałam.
Kocham tę bajke!!!
Zawsze jak ją oglądam mam ciary na plecach;)
"Król lew" i "Mój brat niedźwiedź" to zdecydowanie najpiękniejsze bajki Disney'a ...