brakuje takiego polskiego dobrego kina, szkoda, film malowniczy, refleksyjny, mądry, bogaty w treści ukryte, pomimo znikomej ilości dialogów.Po prostu piękny.
Oczywiście podpisuję się pod twoją opinie film jak dla mnie ładny przyjemny polecam
10/10 za komentarz, dokładnie tak. Film nie dla idiotów, których w dzisiejszych czasach nie brakuje :)
nie często można napisać coś takiego o polskim kinie ostatnich lat dlatego również podpisuje się rękami i nogami pod wypowiedzią sonobelli :) film zdecydowanie na plus :)
Jak to miło przeczytać, dobrze, że mam poczucie , iż świat nie zalał się do końca tanią, tandetną komercją.......dziękuję Wam.
Ja chyba tego filmu nie zrozumiałem.Początek zapowiadał się interesująco, ale po 15-20 minutach "nijakości" niestety rozwiało moje nadzieje.Miałem nadzieję, że ten film będzie co najmniej tak dobry jak "Oszukane"(całkiem niezły jak na polskie kino ostatnich lat - vide och karol, jak się pozbyć cellulitu itd).Dla mnie "mój rower" był chyba zbyt mało kontrowersyjny, zbyt płytki, bez "zęba".Owszem, wszystko składa się w jakąś logiczną całość, film fajnie nakręcony, dużo ciekawych ujęć.Jednak czegoś mi w tym filmie brakuje, spodziewałem się dużo więcej.Rozczarowanie niestety tylko 4/10
W pełni się zgadzam, piękny i wzruszający film, nieschematyczny i dający do myślenia ;) Pod koniec aż się popłakałam, z resztą nie tylko ja, bo w około w kinie słychać było szelest wyciąganych paczek chusteczek, a po filmie ludzie zaczęli klaskać :) Polecam tym którzy nie widzieli !