PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33562}

Młody Einstein

Young Einstein
6,5 4 097
ocen
6,5 10 1 4097
Młody Einstein
powrót do forum filmu Młody Einstein

rany... widziałem ten film jak byłem jeszcze w podstawce. Do dziś pamiętam jak te koteczki miauczały... nie wiem, ale po prostu, z całego filmu to wywarło na mnie taki wpływ. Jak można żywcem koty upiec... zabawne, to normalnie bym się nie przeją, a w tym wypadku, nawet dziś (po obejrzeniu tego na cinemax) nie dopuszczam do siebie myśli, by upiec żywcem koty
w skrócie - mocna scena jak dla mnie

Wookie_LG

właśnie ja tak samo pamiętam tą scenę z kotami + scena końcowa która jest zajebista, najczęściej mi się nasuwają na myśl gdy jest mowa o młodym E..
Generalnie film uwielbiam, bardzo mi przypomina dzieciństwo, wiele razy go oglądałam bo mieliśmy na video.
pozdrawiam

użytkownik usunięty
magda21

Witam, również scena z miauczącymi kotkami w piekarniku wywoływała u mnie drżenie powieki, łzy w oczach oraz gorycz w ustach i do tego jeszcze, zapowiedź tego faktu poprzez "nacinanie ciasta w kształcie kocich uszek" :) W dzieciństwie dzięki erze wideo wypożyczalni często film gościł w domu na VHS. Dlatego takie sceny jak gra w klasy z dzieciakami, wyprodukowanie piwa z bąbelkami (ach ten atomowy grzyb), naga Marie Curie (chyba jako dziecko wtedy widziałem po raz pierwszy "boobies" na ekranie TV), wspomniane kotki no i oczywiście Great Southern Land zespołu "Ice House" - długo pozostały w pamięci i pomimo upływu prawie 20 lat nadal bawią :) Tylko, że takiego kina już się nie robi i chwała naszym rodzicom za to iż dorastaliśmy w latach 80-90 ubiegłego stulecia!

Nic dodać nic ująć:) wszystko się zgadza:) W ogóle odtwarzacz VHS to była dla mnie istna radocha gdy w kolekcji kaset mojego brata przybywało nowych filmów:D 'Predatora 1 i 2', "Critersi 1,2,3", "młody E" i inne oglądałam po 20 razy a potem szło się połazić po drzewach z rówieśnikami i bawić w dana scenę z filmu albo postrzelać z procy:D hehe nie to co teraz..komputery,tablety, filmy online :p i to jeb**e bezrobocie. No nic, najważniejsze to mieć dobre wspomnienia:)

użytkownik usunięty
magda21

Hm, nic dodać nic ująć. Ja może się nie bawiłem w filmy na podwórku bo jakoś takich wykolejeńców kina było w około mało, ale nadrabiałem w latach szkoły średniej wymuszając na koleżankach (tudzież dziewczynach) wypowiedzenie jakiegoś zdania tak aby dokończyć cytatem z lubianego filmu, ku swojej radości a jej nieświadomości mojej niecnej gry :) W moim kinie nowości wchodziły z pół rocznym opóźnieniem albo w ogóle nie wchodziły więc wypożyczalnia kaset to był taki kościół a cotygodniowe chodzenie po film i przeglądanie półek czymś w rodzaju modlitwy gdzie za kawałkiem dykty Pani na moje pytania "a to dobre" zawsze odpowiadała "znakomite!" cokolwiek to nie było bo przecież ten młody człowiek dzierży w łapkach pięć złotych i jak zwykle bez kasety i pudełka zastępczego na film na pewno stąd nie wyjdzie. W tych młodszych latach fascynacja kinem to były głównie filmy akcji, po których obejrzeniu pojawiała się druga radość - myślenie jak oni to zrobili? Mission Impossible, Krytyczna Decyzja, Egzekutor, Dzień Niepodległości to były tytuły na które pamiętam (!) trzeba było się zapisywać z tygodniowym wyprzedzeniem. Wtedy człowiek nie miał pojęcia że dostaje obraz poszatkowany czasami trzykrotnie, przystosowany do VHS 4:3, nie myślał nawet o tym iż lektor zagłusza ścieżki dialogowe, muzykę. Na swoją kolej w wypożyczalni czekało się jak na kolejny odcinek "Niebezpiecznej Zatoki" w TV. Dzisiaj, wszystko jest na wyciągniecie ręki a i kino, nie to samo co kiedyś, pomysły się jakby kończą no ale od czego jest stare dobre kino! Pozdrawiam Madziu

Też pamiętam jak sie zapisywałem na Terminatora 2. Obecne produkcje filmowe jak wspomniałeś już się kończą. Brakuje świeżych pomysłów, wizjonerów, pasjonatów. Praktycznie same remake-i.Natomiast na pierwszy plan wychodzą pod względem zysków i pomysłowości gry komputerowe.

ocenił(a) film na 9
Wookie_LG

no i pamiętna scena ratunku w 1:02:00 :D Czy ktoś ma dostęp do wersji z przetłumaczoną piosenką w tym fragmencie? (szła ona: "Einstein nie jest pomylony, a jego mózg waży tony"). Jest kilka źródeł w necie z lektorem, ale żadna nie ma przetłumaczonej tej piosenki :/

ofcapl

obawiam się, że trzeba szukać wersji z napisami,,, ale ktoś ktoś odgrzebuje mi post sprzed dekady to czuję staro xD

ocenił(a) film na 7
Wookie_LG

no to do tej dekady, dziś dodaj jeszcze 4 lata ;)

fiorehencerbin

dzięki stary xD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones