Serio, warto sobie to zobaczyć, bo trudno uwierzyć że ktoś mógł naprawdę nakręcić coś takiego... można się pośmiać z kretyńskiej fabuły, żałosnych efektów specjalnych albo właściwie ich braku (pomimo że w tym filmie występuje dinozaur), żenujących i obleśnych żartów i innych rewelacyjnych scen, na które jedyną reakcją może być po prostu jeden, wielki facepalm. Podczas oglądania tego filmu odczuwamy na przemian rozbawienie i totalne zażenowanie. Dobrej zabawy