Przepraszam za mój język, ale to anime to gówno pod każdy względem. KAŻDYM. Wszystko jest lepsze od tego. Gdyby była możliwość postawienia oceny zero zrobiłym to bez skrupułów, a tymczasem stawiam jeden. Błagam każdego kto to czyta, omijajcie ten syf szerokim łukiem, nie warto się torturować.
Omijać to trzeba takie merytoryczne komentarze jak Twój... a anime jest interesujące, jeszcze z czasów kiedy ten gatunek święcił triumfy i miał już spore grono entuzjastów również w Polsce, dość hermetyczne ale jednak miał... to trochę tak jak znalezienie na babcinym strychu starego kufra ze starymi pamiątkami w środku, dlatego szczerze polecam. A jeśli w kufrze ktoś znajdzie na przykład Cyber City Oedo, to niech się nie waha i nie przechodzi obojętnie...
No daj spokój. Wiem że brzmię jak jakiś troll, ale na serio nie warto tego oglądać w latach 80-tych czy 90-tych jeszcze jakoś to przechodziło, ale dzisiaj.... co z tego że interesujące skoro anime nie dostarcza żadnej rozrywki i oglądanie go zwyczajnie męczy widza.
ja właśnie uważam że jeśli oglądać anime to właśnie z dawnych lat... cowboy bebop, akira, berserk, vampiere hunter d, iria... mógłbym tak powymieniać jeszcze długo. Współczesnemu anime od lat brakuje tego czegoś, co świadczyło o wyjątkowości gatunku. Nie przeczę, że trafiają się i teraz fajne pozycje, ale po pierwsze warto wiedzieć jak to się zaczęło, po wtóre jeśli przymknie się oko na niedostatki techniczne to można znaleźć prawdziwie mistrzowskie tytuły.
To jest anime które albo się "łapie" i wtedy widzi się w nim piękno albo nie i się zastanawia co w tym ludzie widzą. Do tego chyba trzeba mieć specyficzny nastrój albo typ osobowości.