Pojechali po bandzie w tej części.Pierwsza cześć miała idealny balans, między kiczem a czarną komedią,
3 część w kosmosie i gwiezdne wojny? ich chyba pogrzało i to ostro.O ile w pierwszej części było sporo sytuacji
odrealnionych, jak np. bungee na flakach, tak tu było ich 10x więcej i kompletnie bez pomysłu robionych.Do tego mało
zabawny i kompletnie bez klimatu.
dziecko nie wiem czy wiesz ale Maczeta jest robiona dla jaj!!! i własnie o to w nim chodzi by była śmieszna albo pobrany pomysł z innych filmów...w maczeta 1 to co pokazali to już było w innych filmach ale fajnie to połączyli,a co do 1 część to bardzo słaba może dlatego ze Seagal grał co typa nie lubię bo jak gdzieś on gra film jest tandetny ale mniejsza z tym...2 część jest zajebista ma humor i akcja jest i oto chodzi 8/10
akcja ok ale humor ? serio ? W takim razie gratuluje tego poczucia humoru. Nie chciałbym mieć takiego ehh
zgadzam się. 2 część to totalna klapa,przesadzili z głupimi,bezsensownymi scenami i przez to film jest totalnie kiczowaty. Pierwsza część miała coś w sobie i oglądałem z zaciekawieniem i uśmiechem od ucha do ucha,druga część bez polotu i pomysłu...
Mnie jedynka zauroczyła. Bawiłem się na niej rewelacyjnie, ale dwójka... chyba taki trochę przerost "formy nad treścią". Był to jeden z tyttułów na który czekałem niecierpliwie ale niestety się strasznie wynudziłem. Ten film nie miał żadnej duszy. Nieudana kontynuacja niestety :(
straszna tandeta,niegodna kontynuacja Maczety, o ile pierwsza część jest dobra ciekawa i wciągająca mimo ze paranoji tam nie brakowało , to ta to jest kino klasy C ,no ale wiadomo w dzisiejszych czasach jak powstanie dobrze sprzedający się film , to odrazu musi być marna kontynuacja kiedy to się skończy..........