PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494685}

Madagaskar 3

Madagascar 3: Europe's Most Wanted
6,9 121 822
oceny
6,9 10 1 121822
6,4 16
ocen krytyków
Madagaskar 3
powrót do forum filmu Madagaskar 3

Ten jak i wiele innych tekstów równie zabawnych co
prawdziwych to nie nowość pośród niezłych animacji. Twórcy
bawią się w psychologów, jednocześnie przedstawiając
portrety społeczeństwa i poszczególne modele zachowań
wśród ludzi. Jak wiadomo złe nawyki i myśli, zawsze zostają
zwalczone, aby w finale wszystko było udane i spełnione.
Bohaterowie wyciągają wnioski w niecałe 90 minut, a tym
czasem rzeczywistość bywa okrutniejsza. Rzecz jasna dzieci
muszą jednak szybko uczyć się na błędach, póki nie mają
jeszcze pełnego obrazu świata, więc dla nich powinien być to
wystarczający czas. Oczywiście tak jest zawsze w ''bajkach''. Z
filmami już jest różnie, bo my nie jesteśmy tak naiwni.
Zapamiętać trzeba, że to dorośli tworzą tą rzeczywistość dla
młodego pokolenia. Fakty są niestety ohydne.
Taki sam więc ''charakter'' bije i z ''Madagaskaru 3'', chociaż ta
animacja powinna nosić zupełnie inny tytuł. Ale o tym później.
Jest tu nie jeden morał, ale ten główny trochę do mnie nie
dociera. Wspaniale jest być wolnym człowiekiem, ale w tej
produkcji scenariusz trochę chyba szwankuje, bo wolność,
główni bohaterowie chcą zamienić usilnie na więzienie.
Przecież po części drugiej, w której nasza paczka stwierdziła,
że to miejsce na Ziemi w którym obecnie się znajdują, jest
właśnie tym gdzie czują się szczęśliwi, wolni i spełnieni. Co
zatem sprawiło, że chcą przebywać oddzielnie w klatkach?
Czy to ma wpoić najmłodszym, że wolność, wolnością, ale w
domu najlepiej? Nawet jak się jest ''uwiązanym''? Nasza
czwórka przebywając wśród swoich na Sawannie, w końcu
jest sobą, pełniła jakieś obowiązki w stadach, miała
wspaniałą rodzinę itd. Czy to Alexowi, Melmanowi, Glorii i
Martiemu nie wystarczyło do prawidłowego funkcjonowania?
Nie oni nie myśleli o przygodach. Oni chcieli wrócić do zoo.
Tak więc ewidentnie widać, że trójka została tylko i wyłącznie
stworzona dla kasy, na siłę.
Lecz twórcy musieli zadbać o akcję i porządne rozbawienie
widza, zarówno tego małego jak i większego. Tu wywiązano
się nawet nieźle z powierzonego sobie zadania. Lecz prawdę
mówiąc to zwierzęta z cyrku, pingwiny, te nie do przebicia,
chwilami lemur, Chantel DuBois francuska policjantka na
wzór takiej typowej ''Niemy'', oraz jej ekipa niezawodnych
żandarmów, potrafią nieźle ''dać ognia''. To dzięki nim
zazwyczaj jest tu zabawnie. Nasza czwórka najistotniejszych
wydawałoby się bohaterów, jest zdecydowanie na drugim
planie. Owszem udzielają się, ale oni mają tylko jedno w
głowach. Zoo Nowy Jork i klapki na oczach. Cyrkowe postaci
uczą za to dzieci determinacji, zawziętości, wiary w siebie, no i
zapału przede wszystkim. To bardzo ważne odruchy.
Szkoda tylko, że te wywody zwierząt przyćmiewać może cała
oprawa, czyli wykonanie i realizacja. Bo brawura to główny
atut, ale i możliwe, że wada tego filmu. Akcja często mknie z
prędkością światła, tak że ''maluchy'' mogą coś przeoczyć,
albo po prostu zignorować. Będą zafascynowane grą świateł,
paletą kolorów, masą elementów, znów znakomitym
wykonaniem nie tylko postaci, ale całego obrazu, kupą
zabawy, dającymi popalić pingwinom i sporą dozą humoru.
Jednym słowem - cyrk na kołach! :) Tu dzieciaki nie mają
prawa się marudzić, no chyba, że już ich w ogóle nudzą takie
animacje. To raczej znak, że już nie są dziećmi.
Oprawa muzyczna Zimmera, rodem nutą Joblonsky'ego z
''Transformersów''. Plus kilka piosenek topowych. Te kilka
przynajmniej rzeczy które wymienię, czyli ucieczka po Monte
Carlo, bananowa amunicja, obraz policji, Chantel DuBois
śpiewająca Edith Piaf, wyśmianie niektórych nacji
europejskich, para lemur - niedźwiedzica, oraz pojedyncze
epizody, sprawią, być może, że i dorośli trochę może się
pośmieją. Ja miałem z tego niezłą polewkę. Na koniec
jeszcze kilka tekstów z wyższej półki:
- ''Byłem dla ciebie tylko emocjonalnym materacem'' - tytuł
- ''Pewnie sobie myślisz, że jesteśmy kupe siku warci''
- ''Bogacze nie podlegają prawom fizyki''
- ''W mordę jeża, te poduszki wypchane są pisklętami!!!'' itd.
Jedno nie daje mi spokoju. Po co było płynąć za pingwinami
do Monte Carlo, skoro można było bezpośrednio do U.S.A.?
Ogólnie trochę to oderwane od części poprzednich, ale nie
jest źle, bo jak dla mnie to i tak lepsze niż ''dwójka''. Tamto
trzaskanie się babci z Alexem jakoś mnie zbulwersowało.
''Madagaskar 3'' dostaje ode mnie zasłużone 6/10. Kiedyś
śmiało można po to jeszcze sięgnąć.
Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones