czy oglądał ten film i czy się z czymś takim spotkał. Powiedział, że film mu się podobał, ale nigdy o niczym takim nie słyszał. Mnie osobiście szczerze rozbawiła interpretacja świąt Wielkiejnocy, mimo, że oczywiście nie popieram np.gwałtu na własnej córce. Ale ktokolwiek to wszystko wymyślił, ma ode mnie duży plus za kreatywność, zazrdoszę mu, że sama na to nie wpadłam.
Mnie to nie rozbawiło, ale przeraziło. Pomijam totalnie pogańską interpretację święta, ale to co oni tam robili było chore. Sypianie ze zwłokami,gwałcenie córki... najgorsze chyba było to, że ludzie w wiosce wiedzieli, ze ojciec chce spać z córką i uwazali to za normalne. Nie zazdroszczę człowiekowi, który wymyślił taką patologię, bo musi mieć ostro nasrane w głowie ;-: