Zwracam się z prośbą o pomoc w znalezieniu podobnych tytułów, z obrazem surrealistycznym i pięknymi elementami kultury Indii, koniecznie film drogi. Nie wiem czy podobne wymagania są do spełnienia bez kopiowania filmu.
Jest film drogi, jest surrealistyczny, ale Indii w nim nie uświadczysz - Tamten świat samobójców.
tak tak, widziałem już. bardzo przyjemny film i co najważniejsze zmienił troszkę moje poglądy na niewtóre tematy.
film drogi, surrealistyczny i o Indiach? --> Hay Ram. Znajdziesz tam wszystkie te elementy. Ale ostrzegam. Jest to mimo wszystko zupłenie innym film niże "The Fall".
W podobnej konwencji utrzymany jest film Tima Burtona Big Fish (Duża Ryba) z 2003 r. The Fall moim zdaniem jest bardziej spójny i w jakiś metafizyczny sposób niesamowicie wciągający, ale mimo wszystko warto obejrzeć dzieło Burtona.
*Mój błąd, zamierzałem odpowiedzieć na post s1monn
Polecam "Miłość na żądanie", konwencja podobna, chociaż oczywiście inne przesłanie, spora dawka przeróżnych emocji, postaci nieco przerysowane, co tylko dodaje uroku takiemu filmowi. Uwielbiam. http://www.filmweb.pl/Milosc.Na.Zadanie
Piękne zdjęcia, film drogi i to o Indiach - Pociąg do Darjeeling Wesa Andersona. http://www.filmweb.pl/Pociag.Do.Darjeeling
"Mała Księżniczka", "Pociąg do Darjeeling", i coś jeszcze korci mnie, żeby dodać tu "Angielskiego Pacjenta"
Oprócz pociągu, filmy drogi to nie są, ale mają w sobie ten klimat niczym z indyjskich baśni.
"Wszystko jest iluminacją". Co prawda ani śladu Indii w tym filmie nie ma, ale jest naprawdę niesamowity, momentami nieźle porąbany, ale raczej w pozytywnym znaczeniu tego słowa. I jest po prostu obłędny wizualnie, szczerze polecam.
Nie wiem jak drogi jest faktycznie drogi, ale z niezły surrealizm oferuje "Mirror mask". Tyle ze tam jest bardziej jak u beksińskiego bo zdecydowanie bardziej mroczny, i więcej komputera. Nic o Indiach tam też nie ma.
Mnie po obrzejrzeniu na myśl przychodzi: the tempest 2010, Życie PI, Little Ashes 2008, Phoebe in wonderland, the flowers of war, till human voices wake us. Z tym że są to NA PRAWDĘ luźne skojarzenia i za dużo nie obiecuję, poprostu jeśli lubicie taki klimat to warto zajrzeć, ale Indii tam nie ma (poza life of Pi)
http://www.filmweb.pl/film/Kraina+traw-2005-154526 mi się bardzo kojarzy, choć inne światy i mniej kolorów, ale mimo wszystko filmy wydają mi się bardzo podobne.
"Kurczak ze śliwkami"
http://www.filmweb.pl/film/Kurczak+ze+%C5%9Bliwkami-2011-586624
Indii nie ma, ale cała reszta się zgadza :)
"Dom latających sztyletów"- nieskończenie piękne zdjęcia! Podróż, jest i choć nie ma Indii to z Chin nie daleko. Ja jestem zakochana po same uszy.