Myślałam ,że film będzie gorszy jednak ciekawiła mnie jego fabuła i okazało się ,że film nie jest taki zły. Uważam,że jest wiele bardziej obrzydliwych filmów i ludziom to aż tak nie przeszkadza. Kiedy w "drodze bez powrotu" ,"wzgórzach mają oczy" itp. potworki mordują ,gwałcą itp. to film jest fajny a jak to samo robią ludzie to od razu film jest zły, ohydny, obleśny itp. A przecież są na świecie tacy ludzie, chorzy, mordujący innych, gwałcący ,mający chore przyzwyczajenia ,nałogi i zachowania .Jest takich ludzi coraz więcej. Niestety czy tego chcemy czy nie. Myślę ,że ten film miał w sobie głębsze przesłanie a twórcy to nie psychole ,którzy w filmie zawierają swoje zboczenia i perwersje .Film miał szokować by przestrzec nas czym może skończyć się zbytnia ufność ludziom w świecie ,w którym czy chcemy czy nie jest pełno" świrów". Byle jak najdalej od takich "osobników" .Pozdrawiam!
Zgadzam się. Przecież jak spojrzeć na to od drugiej strony, to każdy z nas mogły być na miejscu tej Leny, a psycholi na świecie nie brakuje. Wiadomo, czy gdzieś nie ma drugiej takiej, tym razem prawdziwej rodzinki? Wszystko się może zdarzyć w dzisiejszym świecie...