Ponieważ ludzie z reguły oczekują albo czystego gatunkowo horroru, albo komedii. Jeśli film łączy w sobie więcej niż jeden gatunek lub bawi się konwencją, to części mniej wyrobionych widzów zaczyna się procesor we łbie przegrzewać. Następuje dysonans poznawczy i wszystko kończy się wystawieniem niskiej noty z komentarzem typu: "gniot", "nuda", "wtf", "to ma być horror", "nie polecam", "strata czasu", "blee", "obrzydliwe", "ale głupi film"....
Bo ten film to ani Horror ani komedia i efekty specjalne słabe . Ten film ma tu raczej sporo za wysoko ocenę