Skoro ta cala organizacja miała na celu tworzenie męczenników:po co dalej torturowali osoby,które staly sie "ofiarami".Mieli juz doświadczenie,chyba wiedzieli,ze osoby,które pod wpływem cierpienia popadly w obled nigdy męczennikami nie zostaną... Po co je dalej dręczyli?? To mi sie jakos nie klei.