PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=98590}

Marzyciel

Finding Neverland
7,6 253 640
ocen
7,6 10 1 253640
6,8 25
ocen krytyków
Marzyciel
powrót do forum filmu Marzyciel

Niemniej jednak "Marzyciel" też pasuje do tej historii. Film powinien być dobry...

May_morning

No własnie, w napisach które miałem, przetłumaczone bylo "W POSZUKIWANIU NIBYLANDII". Ale zgodze się, że zarówno MaRZYCIEL jak i ten drugi tytuł pasują.

Dorientes

Może i pasuje, ale to karygodne, żeby dawać tytuł polski na zasadzie "pasuje lub nie" . Czy Ci ludzie nie mają słowników? .MÓJ APEL DO NIEKTÓRYCH LUDZI TŁUMACZĄCYCH NAZWY FILMÓW. ODWALCIE SIĘ JAK NIE UMIECIE KORZYSTAĆ ZE SŁOWNIKÓW. To nie pierwszy raz, tak dziwnie nazwany film. Film powinien nazywać się "w poszukiwaniu nibylandi". To samo było z Highlanderem. Jakiś jegomość nazwał go nieśmiertelnym, zamiast "Góral", a teraz jak wyszedł film Immortal to nie nazwali go Nieśmiertelny tylko dodali myślnik i napis - Kobieta Pułapka. Przecież to jest kpina. Bo jestem Ciekawy co zrobią tłumacze jak wyjdzie film pt. Dreamer? Przecież na polski będzie "marzyciel". I co?

ocenił(a) film na 9
Redgard

pewnie nazwą go ("dreamera"): "szukając nibylandii":)

użytkownik usunięty
Redgard

O polskim tytule nie decyduje tłumacz - ani w przypadku filmu, ani książki. Tłumacz co najwyżej wymyśla kilka propozycji, a ostatecznie decyzję podejmuje wydawca czy dystrybutor. A na decyzję tę wpływa nie tylko to, czy tytuł da się czy nie da przełożyć dosłownie, ale też względy np. marketingowe. Nie wiem, czym dokładnie kierował się dystrybutor w tym wypadku, ale najwyraźniej uznał, że "Marzyciel" brzmi lepiej, niż "W poszukiwaniu Nibylandii".
Wbrew pozorom przy tłumaczeniu sam tłumacz ma do powiedzenia stosunkowo niewiele - dostaje wytyczne od zleceniodawcy i ma się ich trzymać. Te wszystkie "kurczę, człowieku" zamiast fucków to też przecież odgórne wytyczne programowe telewizji, a nie wrodzona delikatność zatrudnianych tłumaczy...

użytkownik usunięty
May_morning

Numer ten dedykujemy tłumaczom polskich list dialogowych w amerykańskich filmach..........

Tak święte słowa. Nie obchodzi mnie to kto to robi. Mówie o ludziach odpowiedzialnych za tego typu rzeczy. Bo dawać tytół na zasadzie pasuje lub nie, to istna żenada i nazywanie filmów traci sens bo i tak każdy kraj napisze tak jak będzie chciał. Albo na polsacie jak lecieli X-meni. No świetne było tłumaczenie "pokolenie mutantów" , wolverin to wilk, a celebro to mózg. Spoko szczególnie,że wolverin to rosomak, ale spoko. Ręce mi się załamują ,bo rzeczy oczywiste są przekręcane o 180stopni tracąc swój sens. po 5 minutach nagrywania tego filmu wyłączyłem wideo(katastrofa co kilka sekund słyszałem jakieś kosmiczne nazwy). A skoro w bajce mogli to zrobić czemu tu nie potrafili? Wszystko to jest dowodem na to ,że u nas ciągle nie ma odpowiednich ludzi na odpowiednich miejscach. I dziwi mnie to ,że tylko u nas jest lektor ,a w innych państwach litery lub dubbing. Wole słyszeć orginalną scieżke z napisami niż bełkot jakiś.

użytkownik usunięty
Redgard

A czy Ty potrafisz korzystać ze słownika? Może warto opanować język ojczysty? Polecam zwłaszcza słownik ortograficzny.

May_morning

A ja bym wolała " W poszukiwaniu Nibylandii". Przynajmniej od razu wiadomo czego można się spodziewać. A wiecie co jest najgorsze?! ze nie bede miec kasy zeby isc na to do kina!! A ja tak strasznie uwielbiam Johnnego ze szok!! ;-(

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones